do TM . Ty naprawdę masz chyba problem z czytaniem ze zrozumieniem. Weź raz jeszcze na spokojenie przeczytaj wywiad z Kuklisem. Może w końcu dotrzesz do tego do kogo piłkarz Arki ma pretensje jeśli mamy tak to nazwać.Czy do piłkaży Floty,czy do sędziego.czy do pogody a może do boga?. :)

do WILK to niech "Pan pilkarz" ma pretensje do sedziego, a nie do druzyny przeciwnej o to, ze na mecz z "Wielka Arka" obrala taka, a nie inna taktyke... bez zartow... przed Arka - mam nadzieje - nikt sie nie polozy, jakby tego chcial "Pan pilkarz"...

Trudno coś napisać jeżeli nie widziało się meczu na żywo.Jednak pisemna relacja wskazywała,że kolejny raz sędzia nie popisał się swoimi decyzjami.Teraz już nie wiem czy mecze Gdynian sędziują osoby nie mające pojęcia o przepisach tej gry czy celowo udają wrzucając kłody pod nogi Arkowcom jak było to widoczne szczególnie w pierwszym meczu półfinałowym pp. Najważniejsze,że idą do przodu choćby małymi kroczkami.Zawsze jeden punkt.Oby nie zbyt często.

Kolego TM nizej. jezeli nie zrozumiales przekazu to najlepiej go nie komentuj :) Kuklisowi chodzilo o to ze pilkarze symulowali a nie o to ze grali obrona , a sedzie wnosi duzo do gry bo wystarczy ze podyktuje jeden zly faul w okolicy pola karnego i juz moze byc bramka , pilkarze floty chamsko udawali ze sa faulowani a sedzie nie reagowal nie ladnie panowie nie ladnie

jak chce sie grac w najwyzszej klasie rozgrywkowej, to nalezy wygrywac mecze.... "Pan pilkarz" myslal, ze jak ktos przyjedzie na Arke, to sie polozy i bedzie blagal o najnizszy wymiar kary... to "pan pilkarz" jest zenujacy, a nie druzyny, ktory przyjezdzaja do Gdyni ze swoja taktyka... zadaniem "pana pilkarza" jest walczyc na boisku i skoro - jak mowi, sa tacy super... to przeciwstawic sie taktyce przeciwnika - swoja taktyka i walczyc, strzelac gole... a nie pieprzyc po meczu, ze przeciwnik przyjechal sie bronic, a my biedne zuczki sobie z tym nie poradzilismy.... KOMPROMITACJA PANIE PIŁKARZ!!