CZEMU KASUJECIE WYPOWIEDZI NA TEMAT BOJKOTU... PRZECIEŻ WSZYSCY DOBRZE WIEDZĄ ŻE NOWAK MA WSZYSTKO W DUP... I CHODZI NA MECZE PROKOMU .. A FREKWENCJA NA MECZE PIERWSZEJ LIGI JEST DOBRA BYŁO NAS NIBY PIKNIKÓW 4350 TYŚ A GÓRKA TO JAKIEŚ 2000 TYŚ A PRZED STADIONEM ZALEDWIE 200 DAJCIE SOBIE SPOKÓJ KRAUZE I TAK NIC NIE ZMIENI. JAK NIE TO ODDAJCIE OPRAWY NIE SĄ TYLKO WASZE MY PIKNIK TEŻ DAWALIŚMY KASĘ

CZEMU KASUJECIE WYPOWIEDZI NA TEMAT BOJKOTU... PRZECIEŻ WSZYSCY DOBRZE WIEDZĄ ŻE NOWAK MA WSZYSTKO W DUP... I CHODZI NA MECZE PROKOMU .. A FREKWENCJA NA MECZE PIERWSZEJ LIGI JEST DOBRA BYŁO NAS NIBY PIKNIKÓW 4350 TYŚ A GÓRKA TO JAKIEŚ 2000 TYŚ A PRZED STADIONEM ZALEDWIE 200 DAJCIE SOBIE SPOKÓJ KRAUZE I TAK NIC NIE ZMIENI. JAK NIE TO ODDAJCIE OPRAWY NIE SĄ TYLKO WASZE MY PIKNIK TEŻ DAWALIŚMY KASĘ

CZEMU KASUJECIE WYPOWIEDZI NA TEMAT BOJKOTU... PRZECIEŻ WSZYSCY DOBRZE WIEDZĄ ŻE NOWAK MA WSZYSTKO W DUP... I CHODZI NA MECZE PROKOMU .. A FREKWENCJA NA MECZE PIERWSZEJ LIGI JEST DOBRA BYŁO NAS NIBY PIKNIKÓW 4350 TYŚ A GÓRKA TO JAKIEŚ 2000 TYŚ A PRZED STADIONEM ZALEDWIE 200 DAJCIE SOBIE SPOKÓJ KRAUZE I TAK NIC NIE ZMIENI. JAK NIE TO ODDAJCIE OPRAWY NIE SĄ TYLKO WASZE MY PIKNIK TEŻ DAWALIŚMY KASĘ

Z jednej strony to trudno się dziwić, że jak ktoś przyjeżdża po 0-0 to tak gra jak Flota. Ale jak się siedzi na trybunach i czeka na jakąś akcję a na boisku non stop jakiś "piłkarz" przewraca się i krzyczy ała i są nosze, przerwa, schodzi (prawie nie żyje) i jak nasi oddają piłkę bo "fair play" przecież obowiązuje to gość już jest wpuszczany przez sędziego z boku i biegnie jak sarna. I takich akcji w meczu jest kilkanaście, każda to ze 2 minuty bo trzeba gościa wymasować, znieść, potem oddanie piłki itd. Wiem że nie da się doliczyć 20 minut gru ale żal d.. ściska jak się takie mecze ogląda. I nie mam pojęcia jak by się miały zmienić przepisy, żeby móc odgwizdać grę pasywną jak w ręcznej czy 24 sekundy jak w koszu. Traci na tym widowisko i człowiek żałuje, że wyszedł z domu. A i tak za tydzień nie wyobrażam sobie nie być na meczu. podstawa to chyba "usiąść" na gości od 1 minuty , strzelić gola to trochę się może odsłonią.

Widze ze tm to jakis gówniarz ! Smieszna wypowiedz jakby to on chcial zabrzmiec jak prawdziwy gosc który sie zna na piłce ;) ;D Szkoda ze mecz przegrany ale Areczka musi dalej walczyc o punkty ;) T.A.G !