Kto zastąpi Gostomskiego w bramce Korony? Prezes uspokaja
Maciej Gostomski nie będzie grał w Koronie na wiosnę, choć ma umowę do czerwca 2018 roku. Prezes Krzysztof Zając nie widzi go w zespole po tym jak bez wiedzy klubu podpisał umowę z Cracovią.
fot. Sławomir Stachura
Gostomski porozumiał się z Cracovią i ma w tym klubie grać od 1 lipca 2018 roku. Władze Korony mają pretensje do Gostomskiego o to, że nie poinformował ich o pertraktacjach z Cracovią, bo kielecki klub miał wobec niego plany. Jeśli sytuacja piłkarza się nie zmieni, to w Koronie zostanie dwóch bramkarzy – Zlatan Alomerović i Matthias Hamrol, który jesienią w ekstraklasie nie rozegrał nawet jednego meczu. Czy w związku z tym Korona będzie szukała trzeciego bramkarza?
- Nie ma wielkiego ciśnienia, Alomerović i Hamrol gwarantują nam dobry poziom. Ale oczywiście myślimy o nowym zawodniku na tę pozycję – przyznaje Krzysztof Zając, prezes Korony.
Korona zatrudniła jak na razie swojego wychowanka - obrońcę Piotra Malarczyka, który przyszedł do Kielc z Cracovii. Ma też podpisać umowy z trzema testowanymi ostatnio w zespole zawodnikami - Macedończykiem z bułgarskim paszportem - Bojanem Najdenovem (ofensywny pomocnik), Chorwatem Oliverem Petrakiem (środkowy pomocnik) i Duńczykiem bośniackiego pochodzenia – Sanelem Kapidziciem (napastnik).