Kto zastąpi Buchalika w bramce Wisły?
Z powodu odniesionej przed kilkoma dniami kontuzji, Michał Buchalik nie stanie między słupkami w zbliżającym się spotkaniu Wisły z Lechią w Gdańsku. Trener Franciszek Smuda musi wybrać zatem jego następcę, którym będzie Michał Miśkiewicz, bądź Gerard Bieszczad.
fot. Ryszard Kotowski
26-letni, podstawowy golkiper Wisły w ubiegłą środę doznał urazu kolana, po tym jak zderzył się na jednym z treningów z klubowym kolegą, Mariuszem Stępińskim. Z przeprowadzonych badań wynika, iż jego absencja może wynieść około trzech tygodni.
Większą szansę na zastąpienie Buchalika w bramce ma nowo zakontraktowany Michał Miśkiewicz, który w Wiśle występował już przecież w sezonach 2012/2013 i 2013/2014. Po wielu zawirowaniach i pladze nieszczęść związanych ze zdrowiem, a także śmiercią ojca, gracz ten powrócił na "stare śmieci" i wszystko wskazuje na to, że to on rozpocznie najbliższe spotkanie od 1. minuty.
Za Miśkiewiczem przemawia przede wszystkim doświadczenie, ponieważ 22-letni Gerard Bieszczad ma na koncie rozegrane zaledwie jedno spotkanie w ekstraklasie, i to na wiosnę 2013 roku. W ostatnim czasie zobaczyć go można było pod koniec września, gdy Wisła mierzyła się z Lechem w ramach rozgrywek Pucharu Polski. Pomimo porażki 0:2, bramkarz pokazał się z dobrej strony. Jak sam podkreśla, jeżeli tylko dostanie szansę w spotkaniu z Lechią, to na boisko wyjdzie w pełni skoncentrowany i da z siebie wszystko.