menu

Kto skorzysta najbardziej? Ekstraklasa przenosi się teraz do Turcji

8 stycznia 2020, 20:00 | ms

Ekstraklasa. Kluby rozpoczynają przygotowania do decydującej batalii o mistrzostwo. Większość wybiera się w okolice tureckiego Belek.


fot. Pawe£ Relikowski / Polskapress

Już niedługo kluby z polskiej ekstraklasy rozpoczną przygotowania do rundy wiosennej. Batalia o mistrzostwo Polski, a dla niektórych walka o utrzymanie bądź - jak powiedział przed laty Franciszek Smuda - o spadek, zostanie wznowiona 7 lutego. Najbliższy miesiąc jest więc idealną okazją, by popracować nad formą zespołu.

W Polsce jest to jednak praktycznie niemożliwe. Chociaż klimat dziś mamy taki, że zamiast zimy za oknem oglądamy bardziej jesienne obrazki. Mimo wszystko stan polskich boisk pozostawia wiele do życzenia, więc żaden trener nie chce ryzykować kontuzją któregoś ze swoich zawodników. Poza tym mając do wyboru zdecydowanie cieplejsze miejsca w Europie, logiczne jest, że zagraniczne zgrupowanie wydaje się najsensowniejszą opcją.

W przypadku polskich klubów nie jest to jednak jedyne rozwiązanie, które może przynieść dobre wyniki na wiosnę. Przypomnijmy tylko sytuację Wisły Kraków z poprzedniego sezonu. Klub cudem uratował się przed bankructwem, zimą sprzedał swoich najlepszych piłkarzy, więc o żadnym zagranicznym wyjeździe na obóz nie było mowy. W organizacyjnym chaosie urodziła się jednak drużyna, która nie tylko grała atrakcyjnie dla oka, ale również skutecznie. W drugiej części sezonu wiślacy odbierali punkty kandydatom do mistrzostwa, udowadniając tym samym, że w polskiej piłce pieniądze nie są najważniejsze, zwłaszcza jak nie potrafisz ich dobrze wydawać.

W przypadku klubów z ekstraklasy od lat najpopularniejszym kierunkiem wyjazdów na zimowe zgrupowania jest Turcja. Większość z nich będzie stacjonować w Belek nad Morzem Śródziemnym bądź innych pobliskich miastach w tym regionie. Swoją obecność w tym miejscu potwierdziły: Arka Gdynia, Cracovia, Jagiellonia Białystok, Korona Kielce, Lechia Gdańsk, Lech Poznań, Legia Warszawa, ŁKS, Piast Gliwice, Pogoń Szczecin, Wisła Kraków, Wisła Płock i Zagłębie Lubin.

Drugim najpopularniejszym kierunkiem na początku roku jest Cypr, gdzie swoją formę będą szlifować Śląsk Wrocław, Górnik Zabrze i Raków Częstochowa. W przeszłości równie popularnymi kierunkami były Hiszpania i Portugalia. Wszystko za sprawą cen, które jak za warunki pogodowe i komfort są dość niskie jak na standardy klubów z polskiej ligi. Za dziesięć dni obozu kluby muszą zapłacić około 200 tysięcy złotych. Z dogodnych warunków korzystają rzecz jasna drużyny z innych, dużo mocniejszych lig niż nasza. Dzięki temu rozegranie sparingu z atrakcyjnym rywalem nie stanowi większego problemu. Na przykład Legia będzie miała okazję zagrania z Dynamem Kijów, w którym występuje Tomasz Kędziora. W sumie podopieczni Aleksandra Vukovicia zagrają sześć sparingów. Zgrupowanie wicemistrzów Polski potrwa do 29 stycznia.

Im bliżej końca roku, tym Legia wyglądała coraz lepiej. Przy Łazienkowskiej nie mieli sobie równych i wręcz przejeżdżali się po kolejnych rywalach. W rundzie wiosennej lider PKO BP Ekstraklasy może mieć jednak problem z napastnikiem. Najlepszym strzelcem zespołu jest Jarosław Niezgoda (14 goli), ale niewykluczone, że więcej goli na boiskach ekstraklasy może już nie strzelić. Zainteresowane usługami 24-letniego napastnika są kluby rosyjskie, w tym m.in. Dynamo Moskwa, w którym gra inny piłkarz Legii Sebastian Szymański. Dużo mówiło się również o transferze do amerykańskiej MLS.

Sam zainteresowany również nie ukrywa, że mógłby zmienić środowisko. - Chyba bardziej gotowy na wyjazd już nie będę. Nigdy nie grałem za granicą i nie wiem, jak tam jest. A jeśli tak się nie stanie? Nie obrażę się na Legię. Zrozumiałbym władze klubu, które chcą silnego zespołu walczącego w Pucharze Polski oraz o powrót na tron mistrza kraju. To normalne. Nie jest tak łatwo znaleźć napastnika, który będzie regularnie trafiał do siatki. Jeśli zostanę, powalczę o dublet oraz o koronę króla strzelców. Przychodząc do Legii, miałem z tyłu głowy, by po dwóch czy trzech sezonach spróbować czegoś więcej. Sądzę, że teraz otwiera się przede mną szansa - oznajmił Niezgoda w rozmowie z serwisem „wspolnota24.pl”.

Ciekawe sparingi czekają również Piasta Gliwice. Na inaugurację przygotowań w Turcji mistrzowie Polski zmierzą się z Łudogorcem Razgrad. Barwy mistrzów Bułgarii reprezentują Jacek Góralski i Jakub Świerczok. Tego drugiego wymieniano ostatnio jako potencjalnego następcę Niezgody. W gronie kandydatów wymienia się także Igora Angulo z Górnika Zabrze. W Polsce okienko transferowe będzie otwarte pierwszego lutego i potrwa do drugiego marca.


Polecamy