3. liga. MKS Trzebinia ładnie gra dla oka, ale...
MKS Trzebinia zagrał kolejny dobry dla oka mecz, ale w Ostrowcu Świętokrzyskiem nie miało to jednak przełożenia na punkty. Podopieczni Macieja Antkiewicza „umacniają” swoją pozycję w dole tabeli grupy południowo-wschodniej III ligi piłkarskiej
fot. Fot. Jerzy Zaborski
Przed przerwą oba zespoły zagrały ostrożnie. Jednak Marcinowi Kalinowskiemu trafił się prosty błąd, więc Michał Grunt popisał się skutecznym strzałem w przeciwny róg.
Po przerwie Michał Kowalik wyrównał, sprytnie przenosząc piłkę nad murem z rzutu wolnego. - Od tego momentu opanowaliśmy sytuację na boisku i wydawało się, że gole dla nas są kwestią czasu – analizował Maciej Antkiewicz, trener trzebinian.
Jednak po przypadkowym zagraniu ręką Kalinowskiego sędzia przyznał miejscowym karnego, którego na gola zamienił Mąka.
- Nie wiem, ilu sędziów w podobnym przypadku podyktowałoby karnego. Ten zagwizdał. Wiem jedno, że chciałbym wreszcie brzydko wygrać – zakończył Maciej Antkiewicz.
KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski – MKS Trzebinia 2:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Grunt 29, 1:1 Kowalik 58, 2:1 Mąka 80 karny.
KSZO: Zacharski – Czajkowski (81 Mężyk), Sołtykiewicz, D. Cheba, Mąka – Jakubowski (60 P. Cheba), Łokieć (75 Tymoszczuk), Janik, Grunt (65 Puton) – Kudryjasew , Kapsa (53 Jamróz).
MKS Trzebinia: Szymala – Sawczuk, Kalinowski, Ochman (80 Kłusek), Stokłosa – Kowalik (75 Sochacki), Górka (65 Michalec), Cichy (55 Mizia), Majcherczyk – Stanek, Porębski (88 Świętek).
Sędziował: Piotr Kozłowski (Lublin). Żółte kartki: Jakubowski, P. Cheba, Mąka, Puton – Majcherczyk, Ochman, Stokłosa, Kowalik, Górka. Widzów: [/b]800.
#TOPSportowy24;nf - SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
[wideo_iframe]//get.x-link.pl/e0fc4dfc-783a-f8ca-40e2-c8eb6fa0dcec,75152474-82c6-1317-8c54-555aba844a1c,embed.html[/wideo_iframe]