menu

Krzysztof Pilarz: - Decydującym momentem była czerwona kartka

5 listopada 2016, 18:23 | /dor/

Krzysztof Pilarz, były bramkarz Korony Kielce, a obecnie Bruk-Betu Termalica Nieciecza, nie miał po meczu z Koroną powodów do zadowolenia. Wprawdzie obronił rzut karny wykonywany przez Miguela Palancę, ale jego zespół przegrał 1:3. I była to jego trzecia porażka z rzędu.


fot. Polska Press

- Gra nam się dziś nie kleiła, ale uważam, że decydującym momentem meczu była niepotrzebna czerwona kartka Dalibora Plevy w 55 minucie. To mój kolega z drużyny, ale trzeba powiedzieć, że zawodnik ekstraklasy tak się nie może zachować. Korona wykorzystała grę w przewadze, zdobyła drugą bramkę, trzecią i było po meczu. W końcówce mieliśmy sytuacje do zmiany niekorzystnego wyniku, ale ich nie wykorzystaliśmy i skończyło się 1:3. Trzeba przeanalizować trzy ostatnie porażki, wyciągnąć wnioski i będzie dobrze - powiedział Krzysztof Pilarz.

Sport Echo Dnia


Polecamy