Krzysztof Pawlak: Nie ma dla nas żadnego wytłumaczenia
- Będzie stosowne, jeżeli ludzie którzy mnie zatrudniali w klubie, podejmą dyskusję nad moją dalszą pracą w Świnoujściu - powiedział Krzysztof Pawlak, trener Floty Świnoujście po kompromitującej porażce z Sandecją Nowy Sącz.
Robert Moskal (Trener Sandecji): Z takiego wyniku i gry mojego zespołu muszę być zadowolony. 4-0 w tak ważnym meczu - gratuluję moim piłkarzom. Widać było sportową złość po przegranym meczu z Ruchem Radzionków. Musze im podziękować. Za trzy dni kolejny mecz.
Krzysztof Pawlak (trener Floty Świnoujście): Gratuluję trenerowi rywali zwycięstwa. Nie ma dla nas żadnego wytłumaczenia. Za całokształt gry zespołu odpowiedzialność spada na trenera. Nie boję się brać tej odpowiedzialności na siebie. Zostały cztery mecze do końca. Nie jest sztuką schować głowy w piasek i uciekać. Natomiast myślę, że będzie stosowne, jeżeli ludzie którzy mnie zatrudniali w klubie, podejmą dyskusję nad moją dalszą pracą. Cztery mecze, sytuacja robi się bardzo nieprzyjemna, ale proszę zostawić w spokoju zawodników, gdyż cały rytm treningowy ustala trener. Trener musi ponieść tego konsekwencje.
Zobacz koniecznie: W Świnoujściu Sandecja znokautowała Flotę