Krzysztof Mączyński: Nie ma się co biczować. Mecz z Legią udowodnił, że stać nas na dobrą grę
- Cieszy to, że po raz kolejny nie tracimy bramki i to grając z takim przeciwnikiem jak Legia Warszawa - powiedział piłkarz Wisły Kraków Krzysztof Mączyński po bezbramkowym remisie z drużyną mistrzów Polski
fot. Wojciech Matusik
- Po raz kolejny pokazaliśmy, że nasz zespół ma ogromny potencjał. Praktycznie Legia nam nie zagroziła, nie wliczając sytuacji w końcówce meczu. Cieszy na pewno to, że zagraliśmy na zero z tyłu - mówił Krzysztof Mączyński po spotkaniu z Legią Warszawa.
- Każdy z nas dobrze wiedział co ma robić na boisku. To jest podstawa, aby zagrać na zero z tyłu, a zawsze jakąś sytuację się stworzy. Cieszy to, że po raz kolejny nie tracimy bramki i to grając z takim przeciwnikiem jak Legia. Miejmy nadzieję, że tę passę utrzymamy jak najdłużej - dodał „Mąka".
Wiślacy byli bliscy zwycięstwa, ale w końcówce meczu rzutu karnego nie wykorzystał Denis Popović. - Mieliśmy piłkę meczową, nie wykorzystaliśmy tego, ale graliśmy z Legią Warszawa, zespołem, który reprezentuje wysoki poziom. Widać, że wpadli w dołek. My staramy się z tego dołka jak najszybciej wydostać. W przyszłość patrzymy pozytywnie, bo ten mecz, a także poprzedni udowodnił, że stać nas na dobrą grę - podkreślił Mączyński. - Nie ma się co biczować po meczu. Jest jeden punkt, trzeba się z niego cieszyć. Idziemy do przodu. Najważniejsze, że zespół wygląda dobrze - dodał.
Teraz przed drużyną „Białej Gwiazdy" dwa spotkania wyjazdowe. Najpierw we wtorek w Pucharze Polski zagrają na wyjeździe z Chojniczanką. Później jadą do Płocka na ligowy mecz z tamtejszą Wisłą. - Puchar Polski rządzi się swoimi prawami. Niespodzianki zawsze były i będą, są wliczone w ten sport. My jedziemy tam po zwycięstwo. Walczymy o to, co się da - tymi słowami Mączyński odniósł się do najbliższego meczu w Chojnicach i tego, że w niedawnych innych spotkaniach Pucharu Polski było wiele niespodzianek.
Autor: Piotr Tymczak
- Patrząc na to jak teraz zespół wygląda jestem pełny optymizmu przed meczem w Płocku - dodał "Mąka". Liczy, że tam wiślacy wygrają pierwszy ligowy mecz w tym sezonie.
Tu znajdziesz więcej najnowszych informacji o piłkarzach Wisły Kraków