Stałam pod stadionem Cracovii o 11:00 policjant poinformował nas, że biletów zabrakło i żebyśmy kupili na allegro. Ochrona bała się o tym powiedzieć ludziom czekającym na bilety. Maksymalnie rozdano 300 biletów gdzie reszta?!

Po tym co dzisiaj przeżyłam w tej kolejce po wejściówki cieszę się bardzo, że nie grają meczy w Krakowie. Jedna wielka kompromitacja!!!!! totalny brak organizacji!!!! ja dostałam wejściówki ale szczerze żal mi tych, którym zabrakło tym bardziej, że myślę, że wielu z nich było tam wcześniej niż ja.

To jak mieli tych biletów tak mało to mogli chociaż rozdawać po 1, a nie po 2, bo tak to nie wiem czy chociaż 5% zgromadzonych jakieś dostało.

To jest nic niektórzy spali pod wejściem w którym mieli rozdawać bilety pewni, że dzięki temu wyczynowi dostaną bilety jako pierwsi, a tu lipa, bo okazało się, że rozdają przy innym i chyba żaden z nich choć jednego biletu nie dostał, a dostali go ci którzy przyszli o 9:00 albo nawet póżniej.

To jest nie, prawda byłem tam i stałem od 8:30. O 11:30 byłem pod wejściem do rozdawania (ok.3m) i okazało się nie ma biletów - rozdano ich max 400, a impreza w ogóle nie przygotowana normalnie są jakieś barierki do kolejki, a tam nie było praktycznie nic przygotowane. Tylko ludzie przenosili krzesełka, bo jak tłum napierał to by się o nie pozabijali. "Kibice na początku nie ustawili się w kolejce, tylko szturmowali wejścia do kas." Przecież wiadomo, że tłum sam się w kolejce nie ustawi tylko musi być coś przygotowane, a to była organizatorska porażka.