Oceniamy Koronę po zwycięskim meczu z Wisłą w Krakowie. Jeden z graczy - klasa światowa [GALERIA ZDJĘĆ]

Piłkarze Korony Kielce po sześciu latach przerwy wygrali w Krakowie z Wisłą i to wygrali całkowicie zasłużenie po golu Słoweńca Mateja Pucko w drugiej połowie. Kto podobał nam się najbardziej? Kto zagrał wręcz na światowym poziomie, a kto przeciętnie? Oceniamy dziś Koroniarzy po tym bardzo dobrym meczu pod Wawelem.
fot. Paweł Jańczyk

Najlepszy mecz Matthiasa w Koronie. Pewność w bramce i kapitalna interwencja po strzale Jesusa Imaza w 65 minucie. To była interwencja klasy światowej.
fot. Sławomir Stachura

Kapitan Korony jak zawsze dobrze radził sobie w defensywie i pamiętał o akcjach do przodu, do których włączał się często
fot. Polska Press

Senegalczyk nie dał pograć czołowemu snajperowi ligi Zdenkowi Ondraskowi. Djibril był pewny, szybki i zdecydowany.
fot. Polska Press

Bardzo dobra gra Hiszpana do spółki z innymi obrońcami. Najlepsze świadectwo? Jak to mówią piłkarze - zero z tyłu.
fot. Paweł Jańczyk

Świetna gra Michała na lewej obronie i tam jest jego miejsce. W sobotę wszędzie było go pełno. Był bardzo aktywny.
fot. Polska Press

Dobrze rozumiał się z Kovaceviciem. Dobry mecz Chorwata, zdecydowanie najlepszy w barwach Korony.
fot. Paweł Jańczyk

Umiejętnie wprowadzał piłkę do gry. Coraz lepiej porusza się na pozycji numer sześć, czyli defensywnego pomocnika.
fot. Paweł Jańczyk

Strzelił gola będąc w dosyć trudnej pozycji. Bardzo dobry mecz Słoweńca, który zaliczył drugie trafienie w Koronie, mecz po meczu.
fot. Paweł Jańczyk

Świetna asysta przy golu Mateja Pućko. Dobrze dogrywał w kilku innych akcjach.
fot. Polska Press

To jeden z tych, który w Koronie nie boi się dryblować i robi to bardzo dobrze. Zagrał po raz 100 w ekstraklasie. Pokonać Wisłę w takim meczu? Bezcenne...
fot. Paweł Jańczyk

W sobotę trochę bez błysku, ale dał się solidnie we znaki defensywie Wisły. Twardo stoi na nogach.
fot. Paweł Jańczyk

Próbował szarpać i męczył defensywę Wisły. Napsuł dużo krwi Maciejowi Sadlokowi, który czasem wręcz po chamsku go atakował.
fot. Paweł Jańczyk

W pomocy radzi sobie gorzej niż w obronie, ale pomógł drużynie w Krakowie.
fot. Sławomir Stachura

Miał wspomóc drugą linię Korony. Wypadł przeciętnie, choć jak zawsze walczył i biegał na całym boisku.
fot. Sławomir Stachura