Oceniamy Koronę po remisie ze Śląskiem we Wrocławiu. Kto zawiódł, a kto rozegrał swój historyczny mecz?
17 grudnia 2018, 08:40 | saw
Piłkarze Korony Kielce zremisowali ze Śląskiem we Wrocławiu 1:1, choć prawie przez ponad 40 minut grali z przewagą jednego zawodnika. Kto w tym meczu wypadł słabiej, a kto mógł być zadowolony ze swojej gry. Dziś oceniamy graczy kieleckiej drużyny, którzy wracali z Wrocławia z niedosytem, bo to już trzeci kolejny mecz, w którym nie mogą wygrać.
Piłkarze Korony Kielce zremisowali ze Śląskiem we Wrocławiu 1:1, choć prawie przez ponad 40 minut grali z przewagą jednego zawodnika. Kto w tym meczu wypadł słabiej, a kto mógł być zadowolony ze swojej gry. Dziś oceniamy graczy kieleckiej drużyny, którzy wracali z Wrocławia z niedosytem, bo to już trzeci kolejny mecz, w którym nie mogą wygrać.
fot. Polska Press
fot. Polska Press
Przy straconej bramce mógł zachować się lepiej. Strzał był dosyć mocny, ale z pewnością do obrony.
fot. Sławomir Stachura
fot. Sławomir Stachura
Miał w poznaniu sporo kiepskich wyborów, często źle i wprowadzał piłkę do gry.
fot. Mateusz Kępiński
fot. Mateusz Kępiński
Przeciętny mecz Kuby, miał sporo strat, zwłaszcza na początku meczu. Ładnie uderzył za to w końcówce spotkania.
fot. Sławomir Stachura
fot. Sławomir Stachura
Podobnie jak z Wisłą Płock zszedł w przerwie. Złapał czwartą żółtą kartkę i z Miedzią Legnica w sobotę nie zagra.
fot. Mateusz Kępiński
fot. Mateusz Kępiński
Dobry mecz na lewej stronie okrasił ładną bramką. Pierwszą w polskiej ekstraklasie
fot. Polska Press
fot. Polska Press
Grał lepiej w drugiej połowie i dobrze zacentrował przy golu, którego strzelił Gardawski
fot. Mateusz Kępiński
fot. Mateusz Kępiński
Słabszy mecz kieleckiego napastnika, choć miał okazję na bramkę. Strzelał jednak niecelnie.
fot. Elia Soriano
fot. Elia Soriano
1 / 15
Komentarze (0)
>