Mateusz Sowiński, piłkarz Korony Kielce, wychowanek Wisły Sandomierz: Trochę musiałem poczekać na debiut w ekstraklasie, ale warto było
Pochodzący z Sandomierza Mateusz Sowiński doczekał się wreszcie na debiut w PKO Ekstraklasie. W wyjazdowym meczu z Wisłą Płock wychowanek Wisły Sandomierz wszedł w 74 minucie za Milana Radina.
Korona przegrała to spotkanie 1:3. -Trochę musiałem poczekać na debiut w ekstraklasie, ale warto było. Cieszę się, że w końcu nadszedł ten moment i udało się. Już przed meczem było takie założenie, żeby zagrało w nim więcej młodych zawodników. Myślę, że nie było to najgorsze spotkanie. Prowadziliśmy przez pierwszy okres, zamknęliśmy Wisłę, przez co nie mieli większego pomysłu na grę. Później jednak popełniliśmy kilka błędów i rywale wykorzystali swoje szanse - powiedział Mateusz Sowiński, piłkarz Korony.
[promo]2383[/promo]
[promo]2385[/promo]
[promo]2387[/promo]
[promo]2389[/promo]