Ekstraklasa. Gino Lettieri, trener Korony po meczu z Lechią: Michał Miśkiewicz trzymał nas przy życiu
Korona Kielce 0:0 zremisowała na Suzuki Arenie z Lechią Gdańsk. Oto co po spotkaniu z liderem ekstraklasy powiedział Gino Lettieri, trener Korony.
fot. Fot. Dorota Kułaga
- To nie był najlepszy mecz w naszym wykonaniu. Potrafimy grać dużo lepiej. Mieliśmy sporo szczęścia w wielu sytuacjach oraz dobrego bramkarza. Traciliśmy zbyt dużo prostych piłek, dlatego w ofensywie nie wyglądało to tak, jak sobie wyobrażaliśmy. Całe szczęście, że Michał Miśkiewicz trzymał nas przy życiu. Jesteśmy zadowoleni z tego punktu. Może zdobyliśmy go trochę szczęśliwie, ale zespół podjął walkę. Piłkarsko może nie wyglądało to tak, jak chcieliśmy, ale mamy nadzieję, że w kolejnych spotkaniach będzie lepiej. Trzeba pamiętać, że graliśmy z liderem ekstraklasy, dlatego jesteśmy zadowoleni z tego punktu. Na temat pracy sędziego nie chcę się wypowiadać - powiedział Gino Lettieri, trener Korony.
[B]POLECAMY RÓWNIEŻ:[/B]
ZOBACZ TEŻ: Sportowy flesz filmowy. Którzy sportowcy mają najwięcej dzieci?