Komplet publiczności na środowym finale Pucharu Polski?
To możliwe! We wtorek rozeszło się ostatnie, 500 biletów. Łazienkowska szykuje się na pierwszy komplet publiczności w historii Pepsi Areny.
fot. sylwester wojtas
W środę finał Pucharu Polski, trudne zadanie Śląska
29 033 - dokładnie taka liczba stuknęła dzisiaj na liczniku oficjalnej strony klubowej Legii Warszawa. Wojskowi nawoływali, tworzyli filmiki, grafiki i wreszcie cel osiągnęli. Rozeszły się wszystkie bilety. Nie wiadomo oczywiście czy taka liczba pojawi się na stadionie, wszak od pewnego czasu licznik na legia.com mówi jedno, a puste miejsca na stadionie drugie.
Mimo wszystko, to spory sukces, bo zdecydowanie większą popularnością zawsze cieszyły się mecze w europejskich pucharach aniżeli rozgrywki krajowe. Kibice oczekują wielkiej fety, bo pierwszy mecz Legia wygrała we Wrocławiu 2:0 i w środę wystarczy postawić kropkę nad "i". Ultrasi już przygotowują, na złość wojewodzie, wspaniałą oprawę, która kosztowała ponoć niemałe pieniądze.
Leśnodorski krytykuje wojewodę, a kibice przygotowują oprawę na finał Pucharu Polski
LEGIA WARSZAWA - serwis specjalny Ekstraklasa.net