Kolejne zmiany w Odrze Opole. Nie tylko w planach sparingów

Zacznijmy od tego, że zatwierdzono już z kim i kiedy zmierzą się podopieczni Mariusza Rumaka podczas pobytu w Turcji, gdzie przebywać będą od 12 do 21 lutego.

Najpierw spotkają się z Wołyniem Łuck czyli piątym zespołem 2. ligi ukraińskiej (14.02), następnym rywalem będzie czwarty zespół elity Turkmeni-stanu Sagadam Turkmenbasy (17.02), a ostatnim (20.02) ósma ekipa białoruskiej ekstraklasy SFK Słuck. Wiadomo już również, że dość szybko po powrocie do Polski sprawdzi ich Raków Częstochowa (23.02).

Zanim jednak opolanie wyjadą, to czekają ich jeszcze kontrolne starcia z ROW-em 1964 Rybnik, Ślęzą Wrocław, Polonią Środa Wielkopolska oraz GKS-em Katowice. To pierwsze rozegrane zostanie dzień wcześniej niż przewidywano, a mianowicie już w ten piątek w Rybniku-Kamieniu o godz. 13. Drugie natomiast odbędzie się zgodnie z planem czyli w tę sobotę w opolskim Centrum Sportu. Pozostałe dwa pojedynki przewidziano na 8 lutego w tym samym miejscu.

Skoro jesteśmy już przy datach to warto odnotować, iż poznaliśmy dokładne terminy ligowych spotkań Odry w rundzie wiosennej na stadionie przy ul. Oleskiej. Trzeba mieć jednak na uwadze, że te założenia mogą ulec zmianie, m. in. w zależności „od decyzji Polskiego Związku Piłki Nożnej powiązanych z preferencjami telewizji Polsat Sport”.

Na ten moment ustalono, iż piłkarska wiosna w Opolu rozpocznie się 8 marca kiedy stawi się tu Chojniczanka Chojnice (godz. 18). Potem 29 marca o tej samej porze miejscowi zagrają z GKS-em Katowice. Następne starcie zaplanowano na 13 kwietnia ze Stomilem Olsztyn (godz. 17), a kolejne 11 dni później ze Stalą Mielec (godz. 19). 4 maja przyjedzie tutaj Bytovia Bytów, a dwa tygodnie później ŁKS Łódź (początek obu meczów o godz. 19.45).

A to nie wszystko, bo 12 marca o godz. 18 w ramach ćwierćfinału Pucharu Polski nasz zespół podejmie Jagiellonię Białystok. Z kolei jeśli przejdzie tego rywala, to bardzo możliwe, że półfinał również zagra u siebie.

Tymczasem z Odry odszedł kolejny zawodnik. Po graczach usposobionych defensywnie (Mateusz Bodzioch i Jakub Habusta) „nadszedł czas” na piłkarza ofensywnego. Mowa tu o Marcinie Wodeckim, aczkolwiek w jego przypadku już w grudniu zapadła decyzja, że otrzymuje on wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu. Ostatecznie skrzydłowy został wypożyczony do Siarki Tarnobrzeg na czas rundy wiosennej.

Przypomnijmy, iż popularny „Pszczółka” do Opola trafił na początku 2017 roku z Legionovii Legionowo i pomógł awansować na zaplecze ekstraklasy. Barw niebiesko-czerwonych bronił łącznie w 49. występach i zdobył 17 bramek, choć jesienią zanotował już tylko cztery spotkania z czego dwa w Pucharze Polski. Jego nowa drużyna zajmuje obecnie 15. miejsce na trzecim poziomie