Kolejarz - Sandecja LIVE! Kto zostanie panem na ziemi sądeckiej?

Relacja live z meczu Kolejarz - Sandecja w Ekstraklasa.net!

Dotychczas oba zespoły mierzyły się ze sobą, aż czternaście razy. Bilans tych spotkań to 6 zwycięstw Kolejarza, 6 wygranych Sandecji i 2 remisy. Ostatnie spotkanie pomiędzy tymi drużynami zostało rozegrane 8 czerwca 2013 i zakończyło się wynikiem 2:1 dla podopiecznych trenera Cecherza. Bramki w tym meczu strzelali: Dariusz Walęciak i Łukasz Bocian (Kolejarz) oraz Petar Borovicanin (Sandecja). Był to ostatni mecz w sezonie, co spowodowało, że piłkarzom nie za bardzo chciało się grać. Mimo to kibice mogą być zadowoleni, iż zjawili się na stadionie, ponieważ zobaczyli trzy bramki których nie powstydziłby się ani Cristiano Ronaldo, ani Mesut Oezil.

W ostatniej kolejce Kolejarz wygrał w Świnoujściu z tamtejszą Flotą, 0:2. Bramki dla zespołu ze Stróż zdobyli Wojciech Trochim i Paweł Leśniak (!). Zwycięstwo podopiecznych trenera Cecherza było w pełni zasłużone, ponieważ w przekroju całego spotkania to oni wykazali się większymi umiejętnościami, cierpliwością, a przede wszystkim skutecznością.

Również Sandecja w poprzednie spotkanie wygrała, tyle, że 1:0. Zespołem, który okazał się gorszy od biało-czarnych był Dolcan Ząbki. Bramkę dająca trzy punkty biało-czarnym zdobył Fabian Fałowski. Z przebiegu meczu bardziej sprawiedliwym wynikiem byłby remis, ale piłkarze z Nowego Sącza wykazali więcej woli walki, ambicji, umiejętności i charakteru (ponad pół godziny grali w osłabieniu po czerwonej kartce dla Marcina Makucha), dzięki czemu trzy punkty zostały w Małopolsce.

Do tej pory Kolejarz zgromadził na swoim koncie dwanaście punktów, dzięki czemu plasuje się na czwartej pozycji. Sandecja ma o pięć oczek mniej, co pozwala jej zajmować ostatnią bezpieczną lokatę w pierwszej lidze. Jeśli podopieczni trenera Cecherza wygrają ten mecz to mają szansę awansować nawet na pozycję wicelidera. Natomiast jeżeli przegrają to ich przewaga nad biało-czarnymi zmaleje do zaledwie dwóch punktów.

Kolejarz przystąpi do meczu bez kontuzjowanych Marcina Klatta, Dariusza Walęciaka, Marcina Adamka i Adama Giesy. Z kolei trener Kuźma nie będzie mógł skorzystać z usług Marcina Makucha, który w meczu z Dolcanem obejrzał czerwoną kartkę oraz narzekających na urazy Piotra Kosiorowskiego i Przemysława Szarka.

Ciężko wskazać zdecydowanego faworyta tego spotkania, ponieważ oba zespoły mają piłkarzy o podobnych umiejętnościach i doświadczeniu. Za Kolejarzem przemawiają: atut własnego, specyficznego boiska, dług lista graczy, którzy w przeszłości reprezentowali biało-czarne barwy oraz chęć pozostania panem sądeckiej ziemi. Czynnikami przemawiającymi za Sandecją będą: nowosądeccy kibice, którzy na pewno liczne stawią się w Stróżach, komfort psychiczny po zwycięstwie z Dolcanem, mniejsza ilość pauzujących zawodników, a także pragnienie wygrania trzeciego meczu z rzędu, co wiąże się z odzyskaniem panowania na ziemi sądeckiej.

Mecz rozpocznie się w niedzielę, 15 września o godzinie 16, a poprowadzi go sędzia Sebastian Krasny z Krakowa. W dniu meczu bilety będzie można nabywać w kasach przy stadionie od godziny 12.

Przewidywane wyjściowe składy:

Kolejarz Stróże: Łukasz Radliński – Michał Gryźlak, Krzysztof Markowski, Cheikh Niane, Witold Cichy – Piotr Rocki, Marcin Stefanik, Wojciech Trochim, Michał Bajdur, Janusz Wolański – Krzysztof Kaliciak

Sandecja Nowy Sącz: Marcin Cabaj – Kamil Słaby, Peter Petran, Arkadiusz Czarnecki, Adam Mójta – Maciej Bębenek, Matej Nather, Tomasz Margol, Łukasz Grzeszczyk, Rafał Zawiślan – Fabian Fałowski