menu

Kluby Ekstraklasy na Legię "spinają się" bardziej niż na mistrza [KOMENTARZ]

Logowanie

Zaloguj >

Komentarze (17)

  • pogromca zajonca*
    25 lutego 2013, 21:13

    Część 1. Na temat Legii funkcjonuje w Polsce wiele mitów, które mają wpływ na postrzeganie tego zespołu wśród kibiców innych drużyn. Mity te, wynikają przede wszystkim z nikłej wiedzy historycznej jej oponentów. W Polsce można spotkać się z opiniami, jakoby wspomniana stalinowska reforma sportu z 1949 roku dotoczyła jedynie Legii - co prawdą nie jest. Ludzie nie pamiętają - a raczej - nie chcą pamiętać, że na początku lat 50-tych swoją podmiotowość prawną straciły wszystkie kluby sportowe na terenie całego kraju. Faktycznymi właścicielami (o ile można to tak nazwać) klubów stały się różne resorty, obsadzone od góry do dołu "mięsem" partyjnym Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej (PZPR). Stąd pojawienie się takich "potworków", jak: Unia Chorzów (huta), Kolejarz Warszawa (kolej), Kolejarz Poznań (kolej), Gwardia Kraków (milicja), Ogniwo Kraków (komunikacja miejska) czy CWKS (WKS) Warszawa (wojsko) i wiele, wiele innych (nie tylko w piłce nożnej - warto pamiętać).

  • modliszek@...
    24 lutego 2013, 19:47

    rzucanie mięsem pod stronniczymi artykułami pisanymi przez fanatycznych dziennikarzy nie jest niczym zdrożnym . Najbardziej rozbawił mnie fragment w którym autor stwierdza iż wszyscy spinają się na legie ze strachu ! :))) Jedyne co w legii poraża to dług 270 000 000 . ps. Piastunka nie podlizuj się

  • marcin27
    24 lutego 2013, 18:59

    Trzeba zgodzic sie z opinia uz "oporowska". W kontekscie opinii na temat Legii w reszcie kraju warto zauwazyc fakt, ze bez wzgledu na poziom gry Legii, ktory zazwyczaj nie powala na kolana, jest ona wciaz chwalona przez sprzyjajacych jej dziennikarzy, dopatrujac sie niepowodzen we wszystkich innych czynnikach zewnetrznych - nie zas w samej Legii. Takie nieobiektywne, nie potwierdzone w poziomie gry patrzenie na Legie z pewnoscia nie przysparza jej sympatykow. Niestety podjscie dziennikarzy robi krzywde i przeklada sie na pilkarzy, ktorzy bombardowani demagogicznymi pozytywnymi artykulami, juz tak sie wbijaja w ambicje, ze wydaje im sie ze mecz "sam sie wygra". Tymczasem Legia juz od 7 lat chyba jak zaden inny klub marnuje swoj potencjal. Wypada stwierdzic, ze nie sam naciagany PR buduje dobry wizerunek ale solidna i waleczna postawa zespolu na boisku. Jesli to bedzie mozna w Legii dostrzec to sympatykow poza Warszawa Legii przybedzie.

  • Marek Koktysz
    24 lutego 2013, 18:45

    Dokładnie tak jak napisał Sebastian. Zarzuty o stronniczość czy dużo artykułów o Legii są bezcelowe, bo akurat dani dziennikarze pracują przy tym klubie i o nim mają pisać. Dużo się dzieje = dużo piszemy. Lubimy swoją robotę, więc chcemy pisać coraz więcej artykułów - proste :) Ale i tak za większość komentarzy dziękuje. Od kiedy wprowadzono rejestrację, by móc skomentować naprawdę poprawił się poziom. Wasze opinie są ciekawe, przedstawiacie swoje sugestie i odczucia. Tak trzymać. Lepsze to od bezsensownego rzucania mięsem. :)

  • lipin34@...
    24 lutego 2013, 16:50

    Jak by nie patrzeć Legia to marka ,a mistrz z poprzedniego sezonu ? Kiepska kpina. .

< >