Kluby 1. ligi na wiosennych zakupach, czyli najgłośniejsze transfery na zapleczu Ekstraklasy
Początek decydującego starcia o dwa miejsca dające przepustkę do gry w Ekstraklasie już za niespełna dwa tygodnie. Postanowiliśmy sprawdzić, która z drużyn ma na to największe szanse pod względem personalnym.
fot. Jakub Ziółkowski
Po rundzie jesiennej w najlepszej sytuacji wyjściowej przed wznowieniem rozgrywek jest liderująca po poprzedniej rundzie Pogoń Szczecin i będący dotychczas największą niespodzianką in plus zawodnicy Termaliki Bruk-Bet Nieciecza. O ile drużyna szczecińskiej Pogoni od startu rozgrywek wskazywana była przez wielu ekspertów, jako jeden z faworytów do awansu do Ekstraklasy, to postawa Termaliki, która po 20. kolejkach zajmuje 2. miejsce w ligowej tabeli, jest sporym zaskoczeniem, czy wręcz sensacją.
W ogóle trzeba zauważyć, że tegoroczne rozgrywki na zapleczu Ekstraklasy są najbardziej wyrównane pod względem poziomu przynajmniej w przeciągu kilku sezonów. Na potwierdzenie tych słów niech świadczy fakt, że przed startem rundy rewanżowej szanse na znalezienie się w pierwszej dwójce gwarantującej awans do Ekstraklasy ma aż 8 zespołów. To cieszy, bo to znak, że poziom pierwszoligowych zmagań wciąż się podnosi.
W związku z tym działacze w czasie zimowej przerwy robili wszystko, aby ściągnąć do swoich zespołów zawodników nie tylko z nazwiskami, którzy mają za sobą ekstraklasowe doświadczenie, ale również młodych, perspektywicznych piłkarzy, którzy jeśli jeszcze nie teraz, to w przyszłości mogą stanowic o sile swoich drużyn. Poniżej przedstawiamy listę najciekawszych transferów klubów pierwszoligowych podczas zimowego okienka transferowego.
Pogoń Szczecin – aktualnemu liderowi 1. ligi po bardzo udanej rundzie jesiennej udało się utrzymać trzon zespołu, który stanowił o sile napędowej Portowców. Sztab szkoleniowy zdecydował się na sprowadzenie w szeregi Pogoni zawodników, którzy jeszcze w poprzedniej rundzie występowali w klubach Ekstraklasy. Mowa tutaj o Adrianie Budce (ostatnio Widzew Łódź), podstawowym obrońcy Korony Kielce - Hernanim, czy perspektywicznym, młodym pomocniku Lecha Poznań Wojciechu Golli. Wymieniona trójka może być sporym wzmocnieniem Pogoni w rundzie wiosennej. Jeśli chodzi natomiast o osłabienie nadmorskiej ekipy, to na pewno w takich kategoriach należy rozpatrywać odejście Piotra Petasza znanego z mocnych uderzeń z rzutów wolnych.
Termalica Bruk-Bet Nieciecza – niespodziewany wicelider 1. ligi z niewielkiej wsi w województwie małopolskim, podobnie jak szczecińska Pogoń zatrzymał w swoich szeregach podstawowych graczy, którzy stanowili o sile tego zespołu w rundzie wiosennej. Jedynym problemem drużyny z Niecieczy może być brak w defensywie doświadczonego obrońcy Arkadiusza Mysony, który przeniósł się do piątoligowej niemieckiej drużyny Torgelover SV Greif.
Zawisza Bydgoszcz – włodarze trzeciego aktualnie Zawiszy przed startem rundy wiosennej postanowili sprowadzić do klubu z miasta nad Brdą czterech zawodników z ekstraklasowym doświadczeniem. Mowa o byłym obrońcy Odry Wodzisław czy GKS-u Bełchatów Marcinie Drzymoncie, a także Cezarym Stefańczyku (poprzednio ŁKS Łódź), Pawle Strąku (ostatnio bez klubu) czy Vladimirze Kukolu (ostatnią rundę spędził w Białymstoku). Po stronie strat należy zapisać odejście dwóch napastników Zawiszy Tomasza Chałasa (Olimpia Elbląg) i Benjamina Imeha (Czarni Żagań).
Kolejarz Stróże – największą niespodzianką transferową w zespole Kolejarza jest przybycie do tej drużyny byłego zawodnika GKS-u Katowice i Lecha Poznań Krzysztofa Gajtkowskiego, który na pewno dzięki swojemu wieloletniemu doświadczeniu w poprzednich klubach będzie ważnym ogniwem zespołu.
Arka Gdynia – niezbyt udane zakończenie rundy jesiennej w wykonaniu zespołu z Gdyni spowodowało, że z drużyną pożegnało się aż 12 graczy m.in. Ensar Arifović (wybrał ofertę zespołu ze Świnoujścia), Marcin Budziński, Marcin Juszczyk, Krzysztof Łągiewka oraz Michał Płotka. W ich miejsce zarząd klubu zdecydował się zakontraktować napastnika Charlesa Nwaogu (występującego ostatnio w drużynie Energie Cottbus), pomocnika Radosława Pruchnika (ŁKS Łódź) czy byłego bramkarza Śląska Wrocław Krzysztofa Żukowskiego.
GKS Katowice – mimo iż zespół ze stolicy Górnego Śląska po rundzie jesiennej zajmuje dopiero 12. lokatę ze stratą czternastu punktów do miejsca dającego awans do Ekstraklasy, sztab szkoleniowy w porozumieniu z zarządem zdecydował się oprzeć obecny skład na zawodnikach mających ekstraklasowe doświadczenie (takich jak Piotr Gierczak czy Marcin Pietroń) wspartych młodym zawodnikiem Zagłębia Sosnowiec, Patrykiem Stefańskim czy obrońcą zabrzańskiego Górnika Kamilem Szymurą.
Po przeanalizowaniu składów przedstawionych wyżej drużyn widać, że rywalizacja o dwa pierwsze miejsca w tabeli 1. ligi dające awans do Ekstraklasy będzie pasjonująca do ostatniej kolejki. Kibice już teraz mogą zacierać ręce i czekać na start rundy wiosennej.