KKS 1925 Kalisz - Gwardia Koszalin 1:0 [ZDJĘCIA]

Piłkarze Gwardii Koszalin ulegli na wyjeździe KKS 1925 Kalisz 0:1. W pierwszych minutach spotkania koszaliński zespół stworzył sobie dwie doskonałe okazje do objęcia prowadzenia. Najpierw w kierunku dalszego słupka bramki gospodarzy strzelał Krzysztof Bułka, lecz futbolówka o centymetry minęła światło bramki. Po chwili po kolejnej szybkiej akcji przed szansą stanął Aleksander Karbowiak, jednak udanie interweniował golkiper miejscowych. Gospodarze odpowiedzieli groźnym strzałem w wykonaniu Huberta Antkowiaka. W drugiej połowie obrazy gry nie uległ znaczącej zmianie. Gwardziści konsekwentnie realizował założenia taktyczne, na niewiele pozwalając gospodarzom w ofensywie. Również i w tej odsłonie gracze z Koszalina stworzyli sobie znakomitą okazję do strzelenia gola, lecz po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, groźny strzał głową Daniela Wojciechowskiego z trudem zatrzymał Adam Wasiluk. W 84. minucie koszaliński zespól nie ustrzegł się błędu, a po "centrostrzale" z lewej strony boiska bramkę dającą gospodarzom zwycięstwo zdobył Marcin Radzewicz. [b]Zobacz także[/b] Bałtyk Koszalin - Gwardia Koszalin 2:2 <script class="XlinkEmbedScript" data-width="640" data-height="360" data-url="//get.x-link.pl/49954a8c-307b-f2f9-fbc5-5790b4dec091,90928efb-0592-3759-693d-d264587ae98e,embed.html" type="application/javascript" src="//prodxnews1blob.blob.core.windows.net/cdn/js/xlink-i.js?v1"></script>
fot. Dawid Jaśkiewicz

Piłkarze Gwardii Koszalin ulegli na wyjeździe KKS 1925 Kalisz 0:1. W pierwszych minutach spotkania koszaliński zespół stworzył sobie dwie doskonałe okazje do objęcia prowadzenia. Najpierw w kierunku dalszego słupka bramki gospodarzy strzelał Krzysztof Bułka, lecz futbolówka o centymetry minęła światło bramki. Po chwili po kolejnej szybkiej akcji przed szansą stanął Aleksander Karbowiak, jednak udanie interweniował golkiper miejscowych. Gospodarze odpowiedzieli groźnym strzałem w wykonaniu Huberta Antkowiaka. W drugiej połowie obrazy gry nie uległ znaczącej zmianie. Gwardziści konsekwentnie realizował założenia taktyczne, na niewiele pozwalając gospodarzom w ofensywie. Również i w tej odsłonie gracze z Koszalina stworzyli sobie znakomitą okazję do strzelenia gola, lecz po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, groźny strzał głową Daniela Wojciechowskiego z trudem zatrzymał Adam Wasiluk. W 84. minucie koszaliński zespól nie ustrzegł się błędu, a po "centrostrzale" z lewej strony boiska bramkę dającą gospodarzom zwycięstwo zdobył Marcin Radzewicz.
fot. Dawid Jaśkiewicz

Piłkarze Gwardii Koszalin ulegli na wyjeździe KKS 1925 Kalisz 0:1. W pierwszych minutach spotkania koszaliński zespół stworzył sobie dwie doskonałe okazje do objęcia prowadzenia. Najpierw w kierunku dalszego słupka bramki gospodarzy strzelał Krzysztof Bułka, lecz futbolówka o centymetry minęła światło bramki. Po chwili po kolejnej szybkiej akcji przed szansą stanął Aleksander Karbowiak, jednak udanie interweniował golkiper miejscowych. Gospodarze odpowiedzieli groźnym strzałem w wykonaniu Huberta Antkowiaka. W drugiej połowie obrazy gry nie uległ znaczącej zmianie. Gwardziści konsekwentnie realizował założenia taktyczne, na niewiele pozwalając gospodarzom w ofensywie. Również i w tej odsłonie gracze z Koszalina stworzyli sobie znakomitą okazję do strzelenia gola, lecz po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, groźny strzał głową Daniela Wojciechowskiego z trudem zatrzymał Adam Wasiluk. W 84. minucie koszaliński zespól nie ustrzegł się błędu, a po "centrostrzale" z lewej strony boiska bramkę dającą gospodarzom zwycięstwo zdobył Marcin Radzewicz.
fot. Dawid Jaśkiewicz

Piłkarze Gwardii Koszalin ulegli na wyjeździe KKS 1925 Kalisz 0:1. W pierwszych minutach spotkania koszaliński zespół stworzył sobie dwie doskonałe okazje do objęcia prowadzenia. Najpierw w kierunku dalszego słupka bramki gospodarzy strzelał Krzysztof Bułka, lecz futbolówka o centymetry minęła światło bramki. Po chwili po kolejnej szybkiej akcji przed szansą stanął Aleksander Karbowiak, jednak udanie interweniował golkiper miejscowych. Gospodarze odpowiedzieli groźnym strzałem w wykonaniu Huberta Antkowiaka. W drugiej połowie obrazy gry nie uległ znaczącej zmianie. Gwardziści konsekwentnie realizował założenia taktyczne, na niewiele pozwalając gospodarzom w ofensywie. Również i w tej odsłonie gracze z Koszalina stworzyli sobie znakomitą okazję do strzelenia gola, lecz po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, groźny strzał głową Daniela Wojciechowskiego z trudem zatrzymał Adam Wasiluk. W 84. minucie koszaliński zespól nie ustrzegł się błędu, a po "centrostrzale" z lewej strony boiska bramkę dającą gospodarzom zwycięstwo zdobył Marcin Radzewicz.
fot. Dawid Jaśkiewicz

Piłkarze Gwardii Koszalin ulegli na wyjeździe KKS 1925 Kalisz 0:1. W pierwszych minutach spotkania koszaliński zespół stworzył sobie dwie doskonałe okazje do objęcia prowadzenia. Najpierw w kierunku dalszego słupka bramki gospodarzy strzelał Krzysztof Bułka, lecz futbolówka o centymetry minęła światło bramki. Po chwili po kolejnej szybkiej akcji przed szansą stanął Aleksander Karbowiak, jednak udanie interweniował golkiper miejscowych. Gospodarze odpowiedzieli groźnym strzałem w wykonaniu Huberta Antkowiaka. W drugiej połowie obrazy gry nie uległ znaczącej zmianie. Gwardziści konsekwentnie realizował założenia taktyczne, na niewiele pozwalając gospodarzom w ofensywie. Również i w tej odsłonie gracze z Koszalina stworzyli sobie znakomitą okazję do strzelenia gola, lecz po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, groźny strzał głową Daniela Wojciechowskiego z trudem zatrzymał Adam Wasiluk. W 84. minucie koszaliński zespól nie ustrzegł się błędu, a po "centrostrzale" z lewej strony boiska bramkę dającą gospodarzom zwycięstwo zdobył Marcin Radzewicz.
fot. Dawid Jaśkiewicz

Piłkarze Gwardii Koszalin ulegli na wyjeździe KKS 1925 Kalisz 0:1. W pierwszych minutach spotkania koszaliński zespół stworzył sobie dwie doskonałe okazje do objęcia prowadzenia. Najpierw w kierunku dalszego słupka bramki gospodarzy strzelał Krzysztof Bułka, lecz futbolówka o centymetry minęła światło bramki. Po chwili po kolejnej szybkiej akcji przed szansą stanął Aleksander Karbowiak, jednak udanie interweniował golkiper miejscowych. Gospodarze odpowiedzieli groźnym strzałem w wykonaniu Huberta Antkowiaka. W drugiej połowie obrazy gry nie uległ znaczącej zmianie. Gwardziści konsekwentnie realizował założenia taktyczne, na niewiele pozwalając gospodarzom w ofensywie. Również i w tej odsłonie gracze z Koszalina stworzyli sobie znakomitą okazję do strzelenia gola, lecz po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, groźny strzał głową Daniela Wojciechowskiego z trudem zatrzymał Adam Wasiluk. W 84. minucie koszaliński zespól nie ustrzegł się błędu, a po "centrostrzale" z lewej strony boiska bramkę dającą gospodarzom zwycięstwo zdobył Marcin Radzewicz.
fot. Dawid Jaśkiewicz

Piłkarze Gwardii Koszalin ulegli na wyjeździe KKS 1925 Kalisz 0:1. W pierwszych minutach spotkania koszaliński zespół stworzył sobie dwie doskonałe okazje do objęcia prowadzenia. Najpierw w kierunku dalszego słupka bramki gospodarzy strzelał Krzysztof Bułka, lecz futbolówka o centymetry minęła światło bramki. Po chwili po kolejnej szybkiej akcji przed szansą stanął Aleksander Karbowiak, jednak udanie interweniował golkiper miejscowych. Gospodarze odpowiedzieli groźnym strzałem w wykonaniu Huberta Antkowiaka. W drugiej połowie obrazy gry nie uległ znaczącej zmianie. Gwardziści konsekwentnie realizował założenia taktyczne, na niewiele pozwalając gospodarzom w ofensywie. Również i w tej odsłonie gracze z Koszalina stworzyli sobie znakomitą okazję do strzelenia gola, lecz po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, groźny strzał głową Daniela Wojciechowskiego z trudem zatrzymał Adam Wasiluk. W 84. minucie koszaliński zespól nie ustrzegł się błędu, a po "centrostrzale" z lewej strony boiska bramkę dającą gospodarzom zwycięstwo zdobył Marcin Radzewicz.
fot. Dawid Jaśkiewicz

Piłkarze Gwardii Koszalin ulegli na wyjeździe KKS 1925 Kalisz 0:1. W pierwszych minutach spotkania koszaliński zespół stworzył sobie dwie doskonałe okazje do objęcia prowadzenia. Najpierw w kierunku dalszego słupka bramki gospodarzy strzelał Krzysztof Bułka, lecz futbolówka o centymetry minęła światło bramki. Po chwili po kolejnej szybkiej akcji przed szansą stanął Aleksander Karbowiak, jednak udanie interweniował golkiper miejscowych. Gospodarze odpowiedzieli groźnym strzałem w wykonaniu Huberta Antkowiaka. W drugiej połowie obrazy gry nie uległ znaczącej zmianie. Gwardziści konsekwentnie realizował założenia taktyczne, na niewiele pozwalając gospodarzom w ofensywie. Również i w tej odsłonie gracze z Koszalina stworzyli sobie znakomitą okazję do strzelenia gola, lecz po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, groźny strzał głową Daniela Wojciechowskiego z trudem zatrzymał Adam Wasiluk. W 84. minucie koszaliński zespól nie ustrzegł się błędu, a po "centrostrzale" z lewej strony boiska bramkę dającą gospodarzom zwycięstwo zdobył Marcin Radzewicz.
fot. Dawid Jaśkiewicz

Piłkarze Gwardii Koszalin ulegli na wyjeździe KKS 1925 Kalisz 0:1. W pierwszych minutach spotkania koszaliński zespół stworzył sobie dwie doskonałe okazje do objęcia prowadzenia. Najpierw w kierunku dalszego słupka bramki gospodarzy strzelał Krzysztof Bułka, lecz futbolówka o centymetry minęła światło bramki. Po chwili po kolejnej szybkiej akcji przed szansą stanął Aleksander Karbowiak, jednak udanie interweniował golkiper miejscowych. Gospodarze odpowiedzieli groźnym strzałem w wykonaniu Huberta Antkowiaka. W drugiej połowie obrazy gry nie uległ znaczącej zmianie. Gwardziści konsekwentnie realizował założenia taktyczne, na niewiele pozwalając gospodarzom w ofensywie. Również i w tej odsłonie gracze z Koszalina stworzyli sobie znakomitą okazję do strzelenia gola, lecz po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, groźny strzał głową Daniela Wojciechowskiego z trudem zatrzymał Adam Wasiluk. W 84. minucie koszaliński zespól nie ustrzegł się błędu, a po "centrostrzale" z lewej strony boiska bramkę dającą gospodarzom zwycięstwo zdobył Marcin Radzewicz.
fot. Dawid Jaśkiewicz

Piłkarze Gwardii Koszalin ulegli na wyjeździe KKS 1925 Kalisz 0:1. W pierwszych minutach spotkania koszaliński zespół stworzył sobie dwie doskonałe okazje do objęcia prowadzenia. Najpierw w kierunku dalszego słupka bramki gospodarzy strzelał Krzysztof Bułka, lecz futbolówka o centymetry minęła światło bramki. Po chwili po kolejnej szybkiej akcji przed szansą stanął Aleksander Karbowiak, jednak udanie interweniował golkiper miejscowych. Gospodarze odpowiedzieli groźnym strzałem w wykonaniu Huberta Antkowiaka. W drugiej połowie obrazy gry nie uległ znaczącej zmianie. Gwardziści konsekwentnie realizował założenia taktyczne, na niewiele pozwalając gospodarzom w ofensywie. Również i w tej odsłonie gracze z Koszalina stworzyli sobie znakomitą okazję do strzelenia gola, lecz po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, groźny strzał głową Daniela Wojciechowskiego z trudem zatrzymał Adam Wasiluk. W 84. minucie koszaliński zespól nie ustrzegł się błędu, a po "centrostrzale" z lewej strony boiska bramkę dającą gospodarzom zwycięstwo zdobył Marcin Radzewicz.
fot. Dawid Jaśkiewicz

Piłkarze Gwardii Koszalin ulegli na wyjeździe KKS 1925 Kalisz 0:1. W pierwszych minutach spotkania koszaliński zespół stworzył sobie dwie doskonałe okazje do objęcia prowadzenia. Najpierw w kierunku dalszego słupka bramki gospodarzy strzelał Krzysztof Bułka, lecz futbolówka o centymetry minęła światło bramki. Po chwili po kolejnej szybkiej akcji przed szansą stanął Aleksander Karbowiak, jednak udanie interweniował golkiper miejscowych. Gospodarze odpowiedzieli groźnym strzałem w wykonaniu Huberta Antkowiaka. W drugiej połowie obrazy gry nie uległ znaczącej zmianie. Gwardziści konsekwentnie realizował założenia taktyczne, na niewiele pozwalając gospodarzom w ofensywie. Również i w tej odsłonie gracze z Koszalina stworzyli sobie znakomitą okazję do strzelenia gola, lecz po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, groźny strzał głową Daniela Wojciechowskiego z trudem zatrzymał Adam Wasiluk. W 84. minucie koszaliński zespól nie ustrzegł się błędu, a po "centrostrzale" z lewej strony boiska bramkę dającą gospodarzom zwycięstwo zdobył Marcin Radzewicz.
fot. Dawid Jaśkiewicz

Piłkarze Gwardii Koszalin ulegli na wyjeździe KKS 1925 Kalisz 0:1. W pierwszych minutach spotkania koszaliński zespół stworzył sobie dwie doskonałe okazje do objęcia prowadzenia. Najpierw w kierunku dalszego słupka bramki gospodarzy strzelał Krzysztof Bułka, lecz futbolówka o centymetry minęła światło bramki. Po chwili po kolejnej szybkiej akcji przed szansą stanął Aleksander Karbowiak, jednak udanie interweniował golkiper miejscowych. Gospodarze odpowiedzieli groźnym strzałem w wykonaniu Huberta Antkowiaka. W drugiej połowie obrazy gry nie uległ znaczącej zmianie. Gwardziści konsekwentnie realizował założenia taktyczne, na niewiele pozwalając gospodarzom w ofensywie. Również i w tej odsłonie gracze z Koszalina stworzyli sobie znakomitą okazję do strzelenia gola, lecz po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, groźny strzał głową Daniela Wojciechowskiego z trudem zatrzymał Adam Wasiluk. W 84. minucie koszaliński zespól nie ustrzegł się błędu, a po "centrostrzale" z lewej strony boiska bramkę dającą gospodarzom zwycięstwo zdobył Marcin Radzewicz.
fot. Dawid Jaśkiewicz

Piłkarze Gwardii Koszalin ulegli na wyjeździe KKS 1925 Kalisz 0:1. W pierwszych minutach spotkania koszaliński zespół stworzył sobie dwie doskonałe okazje do objęcia prowadzenia. Najpierw w kierunku dalszego słupka bramki gospodarzy strzelał Krzysztof Bułka, lecz futbolówka o centymetry minęła światło bramki. Po chwili po kolejnej szybkiej akcji przed szansą stanął Aleksander Karbowiak, jednak udanie interweniował golkiper miejscowych. Gospodarze odpowiedzieli groźnym strzałem w wykonaniu Huberta Antkowiaka. W drugiej połowie obrazy gry nie uległ znaczącej zmianie. Gwardziści konsekwentnie realizował założenia taktyczne, na niewiele pozwalając gospodarzom w ofensywie. Również i w tej odsłonie gracze z Koszalina stworzyli sobie znakomitą okazję do strzelenia gola, lecz po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, groźny strzał głową Daniela Wojciechowskiego z trudem zatrzymał Adam Wasiluk. W 84. minucie koszaliński zespól nie ustrzegł się błędu, a po "centrostrzale" z lewej strony boiska bramkę dającą gospodarzom zwycięstwo zdobył Marcin Radzewicz.
fot. Dawid Jaśkiewicz

Piłkarze Gwardii Koszalin ulegli na wyjeździe KKS 1925 Kalisz 0:1. W pierwszych minutach spotkania koszaliński zespół stworzył sobie dwie doskonałe okazje do objęcia prowadzenia. Najpierw w kierunku dalszego słupka bramki gospodarzy strzelał Krzysztof Bułka, lecz futbolówka o centymetry minęła światło bramki. Po chwili po kolejnej szybkiej akcji przed szansą stanął Aleksander Karbowiak, jednak udanie interweniował golkiper miejscowych. Gospodarze odpowiedzieli groźnym strzałem w wykonaniu Huberta Antkowiaka. W drugiej połowie obrazy gry nie uległ znaczącej zmianie. Gwardziści konsekwentnie realizował założenia taktyczne, na niewiele pozwalając gospodarzom w ofensywie. Również i w tej odsłonie gracze z Koszalina stworzyli sobie znakomitą okazję do strzelenia gola, lecz po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, groźny strzał głową Daniela Wojciechowskiego z trudem zatrzymał Adam Wasiluk. W 84. minucie koszaliński zespól nie ustrzegł się błędu, a po "centrostrzale" z lewej strony boiska bramkę dającą gospodarzom zwycięstwo zdobył Marcin Radzewicz.
fot. Dawid Jaśkiewicz

Piłkarze Gwardii Koszalin ulegli na wyjeździe KKS 1925 Kalisz 0:1. W pierwszych minutach spotkania koszaliński zespół stworzył sobie dwie doskonałe okazje do objęcia prowadzenia. Najpierw w kierunku dalszego słupka bramki gospodarzy strzelał Krzysztof Bułka, lecz futbolówka o centymetry minęła światło bramki. Po chwili po kolejnej szybkiej akcji przed szansą stanął Aleksander Karbowiak, jednak udanie interweniował golkiper miejscowych. Gospodarze odpowiedzieli groźnym strzałem w wykonaniu Huberta Antkowiaka. W drugiej połowie obrazy gry nie uległ znaczącej zmianie. Gwardziści konsekwentnie realizował założenia taktyczne, na niewiele pozwalając gospodarzom w ofensywie. Również i w tej odsłonie gracze z Koszalina stworzyli sobie znakomitą okazję do strzelenia gola, lecz po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, groźny strzał głową Daniela Wojciechowskiego z trudem zatrzymał Adam Wasiluk. W 84. minucie koszaliński zespól nie ustrzegł się błędu, a po "centrostrzale" z lewej strony boiska bramkę dającą gospodarzom zwycięstwo zdobył Marcin Radzewicz.
fot. Dawid Jaśkiewicz

Piłkarze Gwardii Koszalin ulegli na wyjeździe KKS 1925 Kalisz 0:1. W pierwszych minutach spotkania koszaliński zespół stworzył sobie dwie doskonałe okazje do objęcia prowadzenia. Najpierw w kierunku dalszego słupka bramki gospodarzy strzelał Krzysztof Bułka, lecz futbolówka o centymetry minęła światło bramki. Po chwili po kolejnej szybkiej akcji przed szansą stanął Aleksander Karbowiak, jednak udanie interweniował golkiper miejscowych. Gospodarze odpowiedzieli groźnym strzałem w wykonaniu Huberta Antkowiaka. W drugiej połowie obrazy gry nie uległ znaczącej zmianie. Gwardziści konsekwentnie realizował założenia taktyczne, na niewiele pozwalając gospodarzom w ofensywie. Również i w tej odsłonie gracze z Koszalina stworzyli sobie znakomitą okazję do strzelenia gola, lecz po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, groźny strzał głową Daniela Wojciechowskiego z trudem zatrzymał Adam Wasiluk. W 84. minucie koszaliński zespól nie ustrzegł się błędu, a po "centrostrzale" z lewej strony boiska bramkę dającą gospodarzom zwycięstwo zdobył Marcin Radzewicz.
fot. Dawid Jaśkiewicz

Piłkarze Gwardii Koszalin ulegli na wyjeździe KKS 1925 Kalisz 0:1. W pierwszych minutach spotkania koszaliński zespół stworzył sobie dwie doskonałe okazje do objęcia prowadzenia. Najpierw w kierunku dalszego słupka bramki gospodarzy strzelał Krzysztof Bułka, lecz futbolówka o centymetry minęła światło bramki. Po chwili po kolejnej szybkiej akcji przed szansą stanął Aleksander Karbowiak, jednak udanie interweniował golkiper miejscowych. Gospodarze odpowiedzieli groźnym strzałem w wykonaniu Huberta Antkowiaka. W drugiej połowie obrazy gry nie uległ znaczącej zmianie. Gwardziści konsekwentnie realizował założenia taktyczne, na niewiele pozwalając gospodarzom w ofensywie. Również i w tej odsłonie gracze z Koszalina stworzyli sobie znakomitą okazję do strzelenia gola, lecz po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, groźny strzał głową Daniela Wojciechowskiego z trudem zatrzymał Adam Wasiluk. W 84. minucie koszaliński zespól nie ustrzegł się błędu, a po "centrostrzale" z lewej strony boiska bramkę dającą gospodarzom zwycięstwo zdobył Marcin Radzewicz.
fot. Dawid Jaśkiewicz

Piłkarze Gwardii Koszalin ulegli na wyjeździe KKS 1925 Kalisz 0:1. W pierwszych minutach spotkania koszaliński zespół stworzył sobie dwie doskonałe okazje do objęcia prowadzenia. Najpierw w kierunku dalszego słupka bramki gospodarzy strzelał Krzysztof Bułka, lecz futbolówka o centymetry minęła światło bramki. Po chwili po kolejnej szybkiej akcji przed szansą stanął Aleksander Karbowiak, jednak udanie interweniował golkiper miejscowych. Gospodarze odpowiedzieli groźnym strzałem w wykonaniu Huberta Antkowiaka. W drugiej połowie obrazy gry nie uległ znaczącej zmianie. Gwardziści konsekwentnie realizował założenia taktyczne, na niewiele pozwalając gospodarzom w ofensywie. Również i w tej odsłonie gracze z Koszalina stworzyli sobie znakomitą okazję do strzelenia gola, lecz po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, groźny strzał głową Daniela Wojciechowskiego z trudem zatrzymał Adam Wasiluk. W 84. minucie koszaliński zespól nie ustrzegł się błędu, a po "centrostrzale" z lewej strony boiska bramkę dającą gospodarzom zwycięstwo zdobył Marcin Radzewicz.
fot. Dawid Jaśkiewicz

Piłkarze Gwardii Koszalin ulegli na wyjeździe KKS 1925 Kalisz 0:1. W pierwszych minutach spotkania koszaliński zespół stworzył sobie dwie doskonałe okazje do objęcia prowadzenia. Najpierw w kierunku dalszego słupka bramki gospodarzy strzelał Krzysztof Bułka, lecz futbolówka o centymetry minęła światło bramki. Po chwili po kolejnej szybkiej akcji przed szansą stanął Aleksander Karbowiak, jednak udanie interweniował golkiper miejscowych. Gospodarze odpowiedzieli groźnym strzałem w wykonaniu Huberta Antkowiaka. W drugiej połowie obrazy gry nie uległ znaczącej zmianie. Gwardziści konsekwentnie realizował założenia taktyczne, na niewiele pozwalając gospodarzom w ofensywie. Również i w tej odsłonie gracze z Koszalina stworzyli sobie znakomitą okazję do strzelenia gola, lecz po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, groźny strzał głową Daniela Wojciechowskiego z trudem zatrzymał Adam Wasiluk. W 84. minucie koszaliński zespól nie ustrzegł się błędu, a po "centrostrzale" z lewej strony boiska bramkę dającą gospodarzom zwycięstwo zdobył Marcin Radzewicz.
fot. Dawid Jaśkiewicz

Piłkarze Gwardii Koszalin ulegli na wyjeździe KKS 1925 Kalisz 0:1. W pierwszych minutach spotkania koszaliński zespół stworzył sobie dwie doskonałe okazje do objęcia prowadzenia. Najpierw w kierunku dalszego słupka bramki gospodarzy strzelał Krzysztof Bułka, lecz futbolówka o centymetry minęła światło bramki. Po chwili po kolejnej szybkiej akcji przed szansą stanął Aleksander Karbowiak, jednak udanie interweniował golkiper miejscowych. Gospodarze odpowiedzieli groźnym strzałem w wykonaniu Huberta Antkowiaka. W drugiej połowie obrazy gry nie uległ znaczącej zmianie. Gwardziści konsekwentnie realizował założenia taktyczne, na niewiele pozwalając gospodarzom w ofensywie. Również i w tej odsłonie gracze z Koszalina stworzyli sobie znakomitą okazję do strzelenia gola, lecz po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, groźny strzał głową Daniela Wojciechowskiego z trudem zatrzymał Adam Wasiluk. W 84. minucie koszaliński zespól nie ustrzegł się błędu, a po "centrostrzale" z lewej strony boiska bramkę dającą gospodarzom zwycięstwo zdobył Marcin Radzewicz.
fot. Dawid Jaśkiewicz