menu

Kilkadziesiąt tysięcy kibiców z Ukrainy opanowało Tarczyński Arenę

9 września 2023, 20:16 | Dawid Foltyniewicz

Ukraina zremisowała z Anglią 1:1 w rozgrywanym we Wrocławiu meczu w ramach eliminacji Euro 2024. Spotkanie na Tarczyński Arenie oglądał komplet ponad 42 tysięcy widzów. Zdecydowaną większość z nich stanowili kibice z Ukrainy, którzy przez 90 minut głośno dopingowali swoją reprezentację.


fot. Dawid Foltyniewicz

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.

fot.
1 / 81

Reprezentacja Ukrainy od momentu agresji Rosji w lutym 2022 roku mecze w roli gospodarza rozgrywa poza granicami swojego kraju. Gospodarzem ich czwartego meczu w grupie C w eliminacjach do Euro 2024 był Wrocław. Jak można było się domyślać, spotkanie z Anglią cieszyło się dużym zainteresowaniem Ukraińców, którzy na co dzień mieszkają we Wrocławiu bądź w jego okolicach.

[polecany]25326645[/polecany]

W sobotę w centrum miasta oraz w pobliżu stadionu można było rzecz jasna spotkać kibiców z Anglii, choć oni stanowili akurat mniejszość – fani z Wysp zajęli sektor, który podczas meczów Śląska jest przeznaczony dla sympatyków drużyny gości. Jak udało nam się zauważyć, wielu Anglików kupiło bilet na sektory „neutralne”, dlatego można oszacować, że w sumie było ich ok. 5 tys.

Na stadionie można było usłyszeć także język polski, ale dominował rzecz jasna ukraiński. Nasi wschodni sąsiedzi mogli zająć ponad 30 tys. miejsc na Tarczyński Arenie.

[polecany]25326523[/polecany]

Grupa kilkuset najbardziej zagorzałych kibiców z Ukrainy przez 90 minut prowadziła zorganizowany doping, do którego dołączali się widzowie na innych trybunach. Nie zabrakło meksykańskiej fali, okrzyków „Sława Ukrajini!” i owacji po zakończeniu meczu. Anglia to bez wątpienia jedna z najlepszych obecnie reprezentacji na świecie. Remis 1:1 to wynik, który może satysfakcjonować podopiecznych Serhija Rebrowa.