Kibice ŁKS-u nie chcieli wypuścić piłkarzy z szatni. Odwołano pomeczową konferencję
Ponad tysiąc kibiców ŁKS zgromadziło się po meczu z Koroną Kielce pod trybuną, gdzie zlokalizowane są szatnie piłkarzy. "Co wy robicie, wy nasz ŁKS hańbicie" - skandowali fani.
ŁKS Łódź - Korona Kielce 0:2 (0:2) - czytaj zapis naszej relacji live z meczu
"Do roboty" - to było kolejne z łagodniejszych haseł kierowanych pod adresem graczy ŁKS. Szefowie klubu wezwali policję, która zaprowadziła porządek. W meczu 27. kolejki Ekstraklasy ŁKS przegrał z Koroną Kielce 0:2 i ma bardzo małe szanse na utrzymanie. Stąd frustracja kibiców, którzy zarzucają piłkarzom brak ambicji.
Ze względu na całe zamieszania nie odbyła się pomeczowa konferencja prasowa. Przedstawiciele kibiców weszli do szatni zawodników ŁKS i zapewne powiedzieli im kilka nieprzyjemnych słów na temat ich postawy. Piłkarze Korony odjechali swoim autokarem pod eskortą policji.