menu

Kelemen jednak stanie w bramce przeciwko Rapidowi?

25 sierpnia 2011, 17:20 | Mariusz Wiśniewski/Gazeta Wrocławska

Wciąż nie wiadomo, czy na dzisiejszy mecz Śląska z Rapidem trener Orest Lenczyk, wierząc w awans, zaryzykuje i wystawi najmocniejszą jedenastkę czy jednak da szanse zmiennikom. Nieoficjalnie wiadomo już, że w bramce WKS-u ujrzymy jednak Mariana Kelemena, mimo, że Słowak uskarża się na ból w plecach.

Marian Kelemen jest ważnym ogniwem Śląska. Czy w Rumunii wystąpi w pierwszym składzie?
Marian Kelemen jest ważnym ogniwem Śląska. Czy w Rumunii wystąpi w pierwszym składzie?
fot. Sylwester Wojtas

Rapid Bukareszt - Śląsk Wrocław LIVE! Relacja na żywo w Ekstraklasa.net

Zmiany nastąpią za to w formacji defensywnej. Możliwe, że szansę pokazania się od pierwszej minuty otrzyma Mariusz Pawelec. A co w takim razie z Amirem Spahiciem? Bośnia prawdopodobnie zagra w środku bloku, zastępując Dariusza Pietrasiaka. Ze względu na wiek, mecz na ławce powinien zacząć również Dariusz Sztylka, aby oszczędzić jego siły. W ataku na 90 procent ujrzymy Cristiana Diaza.

Ale jak będzie naprawdę, dowiemy się na godzinę przed meczem. Tymczasem pogoda w Timisoarze zmieniła się - jest jeszcze goręcej!

Na wczorajszej konferencji przed meczem Rapidu Bukareszt ze Śląskiem Wrocław padło pytanie o kibiców. Organizatorzy przyznali, że na razie sprzedano 1500 biletów. Czyli to, co mówili we Wrocławiu rumuńscy dziennikarze, że jeszcze przed pierwszym starciem obu zespołów rozeszło się blisko 15 tys biletów, okazało się nieprawdą.

Ile więc można się spodziewać dzisiaj wieczorem kibiców na stadionie w Timisoarze? Dzisiejsze rumuńskie gazety przewidują, że od 5 do 6 tysięcy. Ma być tez grupa kilkusetosobowa z Wrocławia. Kibice Ślaska mieli zameldować się w Timisoarze koło południa, ale na razie ich nie widać. Być może jeszcze jadą, lub... Z kibicami to nigdy nic nie wiadomo.