Kaźmierczak: Nie wiem, jak mogliśmy przegrać z Piastem
- Nie wiem, jak mogliśmy przegrać ten mecz. Wszystko się układało dobrze i nagle nasze dwa błędy kosztowały nas stratę dwóch goli. Przy tym drugim chyba za późno zareagowaliśmy na poczynania rywali - mówił sfrustrowany po meczu Przemysław Kaźmierczak.
fot. Arkadiusz Ławrywianiec / Polskapresse
W drugiej części spotkania Śląsk Wrocław próbował odrobić straty, ale defensywa Piasta broniła się bardzo mądrze i nie udało się zdobić kolejnych bramek. - Próbowaliśmy odrobić straty, ale to było bicie głową w mur. Piast mądrze się bronił, a my nie za bardzo wiedzieliśmy, co robić - przyznał.
To była już druga porażka z rzędu Śląska na własnym stadionie, ale były zawodnik FC Porto nie załamuje rąk. - To kolejny przegrany mecz na własnym stadionie i szkoda jest tym większa. Ale nie możemy się załamywać. Trzeba podnieść się i w kolejnych meczach odrobić to, co straciliśmy dzisiaj - zakończył Kaźmierczak.
źródło: Śląsk Wrocław