Katar 2022. Enner Valencia uciekał policji meleksem z boiska. Nie płacił alimentów
W niedzielę Enner Valencia stał się gwiazdą mistrzostw świata w Katarze. Napastnik strzelił dwa gole w meczu otwarcia mundialu Katar - Ekwador i jego zespół wygrał 2:0. Mało kto natomiast pamięta, że parę lat temu Valencia był anty-bohaterem skandalu. Ekwadorczyk nie płacił alimentów i w niecodzienny sposób próbował się wymigać od policji.
fot. PAP/EPA/Friedemann Vogel
Zarabiał kokosy, nie płacił za dziecko
Enner Valencia zarobił niemałe pieniądze w swojej karierze, jednak podczas meczu Ekwadoru z Chile w 2016 roku przypomniał sobie, że od jakiegoś czasu nie płaci alimentów. A suma wzrosła do 17 tysięcy funtów.
Co zrobił Ekwadorczyk? Zaczął udawać olbrzymie problemy ze zdrowiem, wymagające udzielenia pomocy. Valencii marzył się pewnie helikopter, który zabierze go ze stadionu - ostatecznie zakończyło się na karetce, która wywiozła go poza obiekt. Kiedy - dobrze spisującego się w meczu z Chile - Ennera Valencie "dopadł" ból? W momencie, gdy zawodnik zobaczył, że wokół ławki rezerwowych zaczyna kręcić się policja. Gdyby chodziło o mało znanego piłkarza, można byłoby przymknąć oko. Ale chodziło o podporę reprezentacji Ekwadoru (która wówczas wygrała z aktualnym zwycięzcą Copa America 3:0) i ówczesnego piłkarza Premier League, który 17 tysięcy funtów, bo tyle wisiał swojej byłej partnerce, zarabia w kilkadziesiąt godzin.
To był już czwarty raz, gdy Enner Valencia uniknął zatrzymania przez policję. 26-latek uniknął służb jeszcze na lotnisku, gdy przylatywał na zgrupowanie. Później ukradkiem uciekał podczas treningów. Aż przyszła 82. minuta meczu i ten "pechowy" uraz. Po Valencię przyjechał melex, a goniła go grupka policjantów. Cyrk i kabaret.
Katar - Ekwador 0:2
W meczu otwarcia na boisku Katar nie istniał. Ekwadorczycy przewyższali ich w każdym aspekcie gry i szybko dali rywalom do zrozumienia, że nie mają z nimi szans. W 16. minucie Enner Valencia wyszedł sam na sam z bramkarzem gospodarzy, a ten sfaulował napastnika Fenerbahce. Valencia pokonał Saada Al-Sheeba z 11. metrów, a 15 minut później podwyższył na 2:0 fantastycznym strzałem głową. Katarczycy nie oddali nawet jednego celnego strzału i Ekwador dowiózł trzy punkty do końca.