Kartka z kalendarza. 10 lat temu mecz Polska - Grecja rozpoczął EURO 2012
Dziesięć lat temu, 8 czerwca 2012 roku, rozpoczęły się piłkarskie mistrzostwa Europy, współorganizowane przez Polskę i Ukrainę. EURO 2012 zaczęło się dla nas świetnie, od bramki Roberta Lewandowskiego. Później było już jednak tylko gorzej.
fot. bartek syta
Właśnie mija 10 lat od meczu otwarcia EURO 2012. Na Stadionie Narodowym reprezentacja Polski grała z Grecją. Z trybun Biało-Czerwonym kibicowało ponad 56 tys. osób, a ze stref kibica w całej Polsce kolejne setki tysięcy. Zaczęło się wspaniale, od bramki Roberta Lewandowskiego w 17. minucie. W drugiej połowie zamiast dobić rywala, selekcjoner naszej reprezentacji, Franciszek Smuda postanowił jednak bronić wyniku. Efekt? Stracona bramka, a później czerwona kartka dla Wojciecha Szczęsnego. Bohaterem spotkania okazał się rezerwowy bramkarz Przemysław Tytoń, który tuż po wejściu na murawę obronił rzut karny Giórgosa Karangoúnisa.
EURO 2012: POLSKA - GRECJA, TO JUŻ 10 LAT OD MECZU OTWARCIA | SKRÓT
Smuda "zasłynął" tym, że w spotkaniu z Grekami nie zrobił żadnej zmiany (poza wymuszoną przez czerwoną kartkę Szczęsnego). Do dziś w pamięci kibiców jest największym winowajcą zepsutego turnieju. Po remisie 1:1 z Rosją w drugim meczu fazy grupowej zachowaliśmy szanse na awans, przekreśliła je jednak porażka 0:1 z Czechami we Wrocławiu. Mimo wylosowania najłatwiejszej grupy w historii mistrzostw Europy, zakończyliśmy turniej na ostatnim miejscu w tabeli...
[polecane] 23131195, 23006567, 20738255, 23089873, 23098821, 21435115;1; ZOBACZ TEŻ:[/polecane]