Sokół Sieniawa pokonał Podhale Nowy Targ. Koniec zwycięskiej passy Podhala [RELACJA, ZDJĘCIA]
Lider z Nowego Targu w Sieniawie zakończył swoją passę dwunastu kolejnych zwycięskich meczy. Sokół taktycznie stłamsił Podhale, które momentami samo oddawało piłkę gospodarzom, nie mając za bardzo pomysłu na grę.
Już pierwsze minuty pokazały, że to Sokół będzie rządził na boisku. Strzał Sebastiana Brockiego został zablokowany, zaś uderzenia Rafał Surmiaka i Dominika Ochała były minimalnie nie celne. W 24 minucie gospodarze zmarnowali pierwszą stuprocentową sytuację, Sebastian Brocki wpadł w pole karne i w sytuacji sam na sam, przegrał pojedynek z bramkarzem Podhala. Goście odpowiedzieli nie celnymi strzałami z dystansu Hruski i Pląskowskiego.
Gdy wydawało się, że Sokół musi strzelić bramkę, w zamieszaniu pod bramką gospodarzy, zdaniem sędziego Kacper Drelich faulował Barbusa i podyktował rzut karny. Do jedenastki podszedł Dynarek i nie zdołał pokonać Matthew Korziewicza. Miejscowi odpowiedzieli błyskawicznie, bo już po trzech minutach, po wrzutce z wolnego Sebastiana Brockiego, Dominik Ochał wpakował piłkę do siatki.
[przycisk_galeria]
Po przerwie goście mocniej zaatakowali, ale mieli spore problemy z rozmontowaniem defensywy miejscowych. Sokół za to wyprowadzał groźne kontry. Już w 50 minucie Brocki zagrał prostopadłą piłkę do Rafała Surmiaka, a ten nie zdołał pokonać Szukały w sytuacji sam na sam. Chwilę później Sebastianowi Brockiemu w polu karnym w ostatniej chwili obrońcy zabrali piłkę. Goście odpowiedzieli dwoma strzałami pola karnego, Potońca i Mizi, z którymi to bez większych problemów poradził sobie bramkarza Sokoła.
W końcu w 64 minucie, znów Sebastian Brocki dośrodkował piłkę, a Kacper Drelich strzałem głową podwyższył prowadzenie miejscowych. Po stracie drugiego gola, Podhale praktycznie tylko raz poważnie zagroziło bramce Korziewicza. Po strzale z bliska Mizi, Matthew Korziewicz popisał się świetną interwencją. Gospodarze za to mogli pokusić się o kolejne trafienia. Wpierw po indywidualnej akcji Sebastiana Brockiego piłka trafiła w słupek, a strzał dobijającego Bartłomieja Purchy został zablokowany przez obrońców. Chwilę później Brocki wypuścił w uliczkę Michała Smolarczyka, a ten przegrał pojedynek oko w oko z bramkarzem gości.
Sokół Sieniawa - Podhale Nowy Targ 2:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Ochał 33, 2:0 Drelich 64.
Sokół: Korziewicz 8 – Kardyś 7, S. Padiasek 7, Kapuściński 7, Drelich 8, Lis 6 żżcz [89] – Purcha 6 (78 Wąsik), D. Jędryas 7 ż (66 Broda 6), Ochał 8 (90+1 Majda), Surmiak 7 (72 Smolarczyk 6 ż) – Brocki 8 (87 Skała). Trener Szymon Szydełko.
Podhale: Szukała – Dynarek ż, Bedronka (88 Mrówka), Baran, Mączka ż (46 Potoniec) – Mizia ż (81 Palonek), Hruska (65 Przybylski), Drobnak, Barbus – Pląskowski, Kobylarczyk ż. Trener Dariusz Mrózek
Sędziował Bałacki (Kielce). Widzów 300.