4. liga podkarpacka. Niespodziewana porażka Karpat Krosno w starciu z Sokołem Sieniawa [ZDJĘCIA]
Po ostatnich dobrych występach gracze Karpat Krosno dość niespodziewanie przegrali na własnym boisku z Sokołem Sieniawa. Zobacz zdjęcia.
Karpaty przeważały, ale przegrały. Dość niespodziewanie, bo ostatnie trzy zwycięstwa z rzędu zapowiadały konsekwentny marsz krośnian w kierunku ścisłej czołówki tabeli, a tu masz. Mecz fatalnych błędów w obronie, czego konsekwencją była utarta gola, a potem seria niewykorzystanych okazji po stronie miejscowych.
Ale przede wszystkim czapki z głów przed bramkarzami obydwu ekip. Kacprem Ważnym z Sokoła, ratującego gości w wielu sytuacjach, zwłaszcza w kwadransie między 60., a 75. minutą oraz Adrianem Frydrychem, 17-latkiem, debiutującym w seniorskiej drużynie Karpat, skutecznie interweniującym przy kontratakach Sokoła, utrzymującym krośnian w grze o korzystny rezultat do ostatniej sekundy.
Zacznijmy zatem od golkipera przyjezdnych, który dwoił się i troił w drugiej połowie. Najpierw ubiegł w ostatniej chwili Arkadiusza Orła, wychodzącego na czystą pozycję, później wybronił strzał z bliska głową Michała Smolenia, a następnie uderzenie z pola karnego, z ostrego kąta Michała Smolenia. Międzyczasie Karol Wajs minimalnie chybił z bliska głową.
Krośnianin natomiast pewnie interweniował kilka minut przed przerwą, kiedy to Aleks Kopcio strzelał z pola karnego. Tuż po przerwie Adrian Frydrych popisał się kunsztem, broniąc uderzenie Krystiana Basznianina z kilkunastu metrów, a w doliczonym czasie gry wyszedł zwycięsko z sytuacji sam na sam z Basznianinem.
Zwycięski gol dla gości natomiast padł po błędzie Maksymiliana Kiełba, tracącego piłkę na rzecz Aleksa Kopcio, blokowanego szybko przez defensorów Karpat, ale tracących z kolei piłkę na rzecz Basznianina, trafiającego z bliska do bramki Karpat.
Karpaty Krosno – Sokół Sieniawa 0:1 (0:1)
Bramka: 0:1 Basznianin 5.
Karpaty: Frydrych – Stasz ż, Guedes, Kiełb – Paczkowski (46 Smoleń), Jaślar (60 Grzegorz Gierlasiński), Suoto (81 Fundakowski), Radulj, Guedes ż, Wajs ż (69 Janusz) – Orzeł (89 Białogłowicz), Czop. Trener Dariusz Liana.
Sokół: Ważny ż – Szczybyło, Krystian Halejcio, Mac – Basznianin ż, Maćkowiak, Stankiewicz, Konrad Halejcio (90+1 Konieczny), Pigan (85 Jakub), Padiasek ż – Kopcio (81 Walat). Trener Arkadiusz Baran.
Sędziował Mastaj (Rzeszów).
Widzów 500.