Kaczmarek znalazł winnego porażki z Lechem. Tak będzie wyglądał skład na Jagiellonię?
Michał Buchalik spotkanie z Jagiellonią Białystok obejrzy z trybun PGE Areny. Po raz pierwszy w tym sezonie nie załapał się bowiem do meczowej osiemnastki z przyczyn stricte sportowych. Sztab uznał, że Buchalikowi przyda się odpoczynek po kiepskim występie przeciwko Lechowi Poznań.
fot. sylwester wojtas
Sztab Lechii przygotował plan awaryjny, właśnie na wypadek słabszej dyspozycji Buchalika. Jego konkurentom nie brakuje bowiem ogrania; Sebastian Małkowski z Bartoszem Kanieckim byli regularnie odsyłani do rezerw, by tam nabrać ogrania. Ten pierwszy zagrał tydzień temu przeciwko Błękitnym Stargard Szczecińskim, z kolei drugi bronił wczoraj w derbach Trójmiasta z Bałtykiem Gdynia, w którym notabene spędził pół roku na wypożyczeniu.
To, który z nich stanie w niedzielę między słupkami nie jest rozstrzygnięte. Szanse rozkładają się po równo. Małkowski, z powodu poważnego urazu, nie zagrał jeszcze w żadnym meczu T-Mobile Ekstraklasy tego sezonu. Kaniecki natomiast przegrał rywalizację z Buchalikiem, a potem - podobnie jak Małkowski - nabawił się kontuzji, eliminującej go z rundy jesiennej.
Trudno orzec, jakich zmian dokona trener Bogusław Kaczmarek. Na pewno do składu wróci Marcin Pietrowski, który odpokutowywał karę za nadmiar żółtych kartek. Niewykluczone, że dojdzie do roszady na środku obrony. Rafał Janicki notuje zniżkę formy, a w obwodzie pozostaje doświadczony Krzysztof Bąk. W kadrze na Jagiellonię z różnych przyczyn zabrakło miejsc dla Mateusza Machaja, Grzegorza Rasiaka, Christophera Oualembo, Mohameda Rahoui'ego, Juliana Ripoli'ego i Sebastiana Madery.
To, co rzuca się w oczy w osiemnastce meczowej, to fakt, że brakuje w niej typowej "dziesiątki". Ta pozycja jest w Lechii newralgiczna. Być może cofnięty do pomocy zostanie Piotr Wiśniewski, a jego miejsce w ataku wypełni Adam Duda, który zebrał pochwały za ostatnie występy.
Przewidywany skład: Małkowski - Deleu, Bąk, Bieniuk, Brożek - Kacprzycki, Pietrowski, Surma, Wiśniewski, Buzała - Duda.
LECHIA GDAŃSK - serwis specjalny Ekstraklasa.net
