Kaczmarek: Chciałem zdjąć Rasiaka, ale doznałem olśnienia (WIDEO)
Bogusław Kaczmarek mówił na pomeczowej konferencji, że Lechia Gdańsk po raz kolejny zafundowała swoim kibicom dreszczowiec z emocjonującą końcówką. - Padły dwie bramki, a mogło być ich więcej. My i Bełchatów nie chcieliśmy tego spotkania zremisować - tłumaczył "Bobo".
Bogusław Kaczmarek, trener Lechii Gdańsk: - Tradycyjnie na PGE Arenie dzieje się wiele dziwnych i ciekawych rzeczy. Rasiaka przewidziałem do zmiany. W sekundzie naszło jednak olśnienie. Zmieniłem decyzję. Rasiak został na boisku, a zszedł z niego Piotr Wiśniewski. Efekt był taki, że Grzesiek zdobył wyrównującą bramkę - mówił Kaczmarek, nie ukrywając, że po raz kolejny popisał się trenerskim nosem w kwestii roszad.
Opiekun biało-zielonych komplementował nie tylko Rasiaka. - Bardzo udany występ zaliczył Chris Oualembo. Chcieliśmy spróbować go już wcześniej, ale miał pewne perypetie ze zdrowiem. Dziś się wyróżniał, co daje nam perspektywy na bokach obrony - dodał. - Byłoby wielką szkodą, gdyby Bełchatów opuścił szeregi ekstraklasy. Gratuluję trenerowi Kieresowi, że udało mu się odmienić zespół.
LECHIA GDAŃSK - serwis specjalny Ekstraklasa.net