Niemożliwe? A jednak! Juventus odpadł z Pucharu Włoch
Juventus Turyn nie zdobędzie piątego z rzędu Pucharu Włoch! Zespół prowadzony przez Massimiliano Allegriego dotkliwie przegrał Atalantą Bergamo 0:3.
fot. East News
Turyńczycy udali się do Bergamo, by zapewnić sobie awans do półfinału Pucharu Włoch. Atalanta to niewygodny rywal, ale nikt nie zakładał, że Juventus może nie wyjść z tego pojedynku zwycięsko - zwłaszcza, że od pierwszej minuty wystąpił Wojciech Szczęsny i Cristiano Ronaldo.
Kluczowym momentem spotkania okazały się dwie bramki strzelone w przeciągu dwóch minut. W 37. minucie Timothy Castagne otworzył wynik spotkania, a chwilę później Duván Zapata podwyższył prowadzenie gospodarzy. Juventus nie potrafił złapać właściwego rytmu gry, a jego poczynania po przerwie nie wróżyły nic dobrego. W 86. minucie ponownie znać o sobie dał Duván Zapata. Mattia De Sciglio niechlujnie zagrał do Szczęsnego, a piłkę przejął Kolumbijczyk i niespodzianka stała się faktem.
Był to pierwszy przegrany mecz "Starej Damy" w Pucharze Włoch od 665 dni, gdzie przegrała rewanżowy mecz z Napoli, ale dzięki korzystniejszemu bilansowi awansowała do finału. Teraz Atalanta czeka na zwycięzce pary Inter - Lazio.
Co można powiedzieć o występie Wojciecha Szczęsnego? Polski bramkarz został jednak oceniony przez "La Gazzettę dello Sport" na "6" i razem z Giorgio Chiellinim była to najwyższa ocena w zespole.
Atalanta – Juventus 3:0
Bramki: Castagne 37, Zapata 39, Zapata 86
[xlink]3c8daed6-b0d1-b5c5-c109-1ae97fccdbc2,3007b182-d229-6885-63a2-d9dfe302f37b[/xlink]