Mecz kontrolny. Parma Calcio U19 przegrała z Radomiakiem. Dwie bramki zdobył Nowak, jedną Fundambu, jedna padła po strzale samobójczym
Przebywający na zgrupowaniu we Włoszech, pierwszoligowy Radomiak Radom pokonał Parmę Calcio U19.
[b]Parma Calcio U-19 - Radomiak Radom 0:4 (0:0) [/b]
[b]Bramki:[/b] Fundambu 50, Nowak 55, 83, samobójcza 68.
[b]Radomiak: [/b]Cezary Miszta (46 Mateusz Kochalski) - Damian Jakubik (46 Kacper Wiatrak), Maciej Świdzikowski (60 Dawid Abramowicz), Dante Leverock (60 Mateusz Cichocki), Kacper Pietrzyk - Dominik Sokół (46 Rafał Makowski), Adam Banasiak (46 Michał Kaput, 70 Marcel Szymański), Merveille Fundambu (60 Meik Karwot), Jakub Nowakowski (60 Patryk Mikita), Mateusz Michalski (46 Leandro Rossi) - Maciej Górski (46 Damian Nowak).
- Kolejna bardzo fajna gra kontrolna za nami z bardzo dużą kulturą gry i dużą ilością składnych akcji. Boisko bardzo dobrze przygotowane. Dalej solidnie pracujemy i co najważniejsze wszyscy są zdrowi, nikt nie narzeka na urazy. W czwartek gramy kolejną grę kontrolną. W piątek trenujemy, w sobotę do południa trenujemy i kończymy zgrupowanie - mówi Dariusz Banasik, trener Radomiaka.
Primavera FC Parmy to klub z drugiej ligi włoskich rozgrywek młodzieżowych. Drużyna do lat 19 plasuje się w środku stawki zaplecza tamtejszej ekstraklasy dla młodych piłkarzy. W jej składzie znajdziemy kilku zawodników, którzy w tym sezonie pojawiali się już w kadrze meczowej pierwszego zespołu, grającego w Serie A.
W tym meczu Dariusz Banasik, trener Radomiaka Radom dał odpocząć bramkarzowi Mateuszowi Kryczce.
Zieloni rozpoczęli to spotkanie od stworzenia kilku sytuacji pod polem karnym Parmy. W 20. minucie po faulu na Mateuszu Michalskim jedenastkę minimalnie przestrzelił Maciej Górski. Goście próbowali zaskoczyć Cezarego Misztę i defensywę Radomiaka głównie po stałych fragmentach gry.
Bramki padły dopiero w drugiej połowie meczu. Najpierw w sytuacji sam na sam z bramkarzem nie pomylił się Fundambu. Chwilę później wynik podwyższył Nowak strzałem z kilkunastu metrów. W 69. minucie błąd popełnił jeden z obrońców Parmy, który naciskany w polu karnym podał do zaskoczonego bramkarza i zrobił to na tyle niefortunnie, że piłka wpadła do siatki. W 83. minucie ponownie trafił Nowak, tym razem w efektownym stylu nie dając szans golkiperowi gospodarzy.
W czwartek kolejny sparing Zielonych. Tym razem podopieczni trenera Dariusza Banasika zagrają z występującym w Serie D U.S.D. Caravaggio.
[B]POLECAMY RÓWNIEŻ:[/B]
[reklama]