menu

Jozak przed Wisłą: Atmosfera jest coraz lepsza

20 października 2017, 17:26 | Kaja Krasnodębska

W niedzielę piłkarscy kibice w całej Polsce zwróceni będą w kierunku Krakowa, gdzie tamtejsza Wisła zmierzy się z warszawską Legią. Trener stołecznego zespołu Romeo Jozak na przedmeczowej konferencji prasowej podkreślał, że Biała Gwiazda to solidny zespół.

Jozak przed Wisłą: Atmosfera jest coraz lepsza
Jozak przed Wisłą: Atmosfera jest coraz lepsza
fot. PP

- Wisła to solidny zespół, który gra bardzo kompaktowo i agresywnie. Niedzielne spotkanie będzie już kolejnym wielkim meczem Legii z rzędu. Ostatnie cztery spotkania rozgrywane przez moich podopiecznych to swoiste polskie derby – przyznał Romeo Jozak. - Nie chciałbym teraz skupiać się na konkretnych zawodnikach Wisły, bo nie chcę też zdradzać niczego przeciwnikowi. Jestem pewien, że jeżeli Legia zagra swoje, to nie możemy bać się o wynik.

Dominik Nagy, który nie wystąpił już w niedzielnym meczu przeciwko Legii Gdańsk, w ostatnich dniach został oficjalnie przesunięty do zespołu rezerw. – Dominik to utalentowany zawodnik. Definicja talentu jest jednak bardzo złożona. Czasem nie chodzi jedynie o umiejętności piłkarskie, ale również wiele więcej. Ja w swoim życiu widziałem wielu utalentowanych zawodników. Niektórzy byli nawet bardziej utalentowani od niego, a jednak skończyli w czwartych ligach, bo czegoś im brakowało – mówił szkoleniowiec. – Osobiście chciałbym, żeby Dominik Nagy wrócił do nas jak najszybciej.

- Mamy w zespole bardzo dobrą atmosferę, z każdym dniem coraz lepszą. Potrzebujemy każdego zawodnika, aby dawał swoją energię drużynie i był zaangażowany w grę dla zespołu. Dominikowi tej energii brakowało i dlatego też został przeniesiony. Jak tylko pokaże, że ma ją nie tylko dla siebie, ale i dla Legii, to wróci do pierwszego składu – stwierdził Jozak. - Nie rozmawiałem z zespołem o przesunięciu Dominika do rezerw. Wiem, że to poważna decyzja, ale przemyślana i uargumentowana. Piłkarze dowiedzieli się o niej, ale nie wiem, jaka była ich reakcja.

W starciu z Lechią opaskę kapitańską założył Arkadiusz Malarz. – Przez cały czas kapitanem był Artur Jędrzejczyk. Podczas jego absencji trzeba było jednak wybrać osobę, która może go zastąpić. Wybrano Arkadiusza Malarza, bo to zawodnik bardzo respektowany w szatni, jak i poza nią. Czuje sytuację, rozmawia z zawodnikami, ja również mam z nim dobry kontakt.

O zwycięstwie Legii w starciu z Lechią zadecydował Jarosław Niezgoda zdobywając bramkę na samym początku spotkania. To trzeci mecz, w którym młody napastnik wystąpił od pierwszej minuty i zdobył ważną bramkę. - Najprawdopodobniej Niezgoda zagra z Wisłą w pierwszym składzie. To młody utalentowany zawodnik. Na początku miałem wobec niego kilka uwag, ale on podjął wyzwanie i dobrze sobie z nim poradził. Jest w świetniej formie i mam nadzieję, że w niedziele zagra równie dobrze.

Niedzielne spotkanie z Wisłą szczególnym będzie zwłaszcza dla Krzysztofa Mączyńskiego, który zaledwie kilka miesięcy temu w aurze skandalu zamienił Reymonta 22 na Łazienkowską 3. - Dużo rozmawiam z zawodnikami. Przez cały czas to ja proszę o rozmowę, chcę żeby to oni przyszli do mnie, ale tym razem było inaczej. Dwa dni temu to Krzysiek chciał porozmawiać ze mną. Jest bardzo podekscytowany i zadowolony, że ten mecz nadchodzi. Mówił, że nie czuje presji. Ma ogrom energii, zapału i odwagi. To profesjonalny zawodnik i na pewno pomoże drużynie, w której teraz gra. Jeżeli tylko będzie zdrowy, to mogę obiecać, że zagra od pierwszej minuty. Zdaję sobie sprawę z jego historii oraz jego transferu, a także zaciętej rywalizacji Legii z Wisłą.

EKSTRAKLASA w GOL24


Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

Staże trenerów w Ekstraklasie. Mamy jednego Wengera...


Polecamy