Jonjo Shelvey zawieszony przez FA na cztery mecze
22-letni angielski pomocnik Swansea City, Jonjo Shelvey nie wystąpi w czterech najbliższych meczach swojego zespołu. Komisja dyscyplinarna FA postanowiła w ten sposób ukarać pomocnika "Łabędzi", który podczas poniedziałkowego meczu z Liverpoolem w nieprzepisowy i przede wszystkim brutalny sposób zaatakował rywala.
fot. Wikimedia Commons
Wychowanek Charltonu podczas próby wbiegnięcia w pole karne gospodarzy uderzył łokciem piłkarza "The Reds" Emre Cana. Całego zdarzenia nie zauważył jednak sędzia główny Andre Marriner i nie ukarał zawodnika czerwoną kartką.
Brak reakcji ze strony arbitra podczas meczu spowodował, że całą sprawą zajęła się Angielska Federacja Piłkarska, która postanowiła nałożyć na gracza Swansea czteromeczową dyskwalifikację. Tradycyjnie w takich sytuacjach wyklucza się gracza na trzy mecze, jednakże w przypadku Shelvey'a FA postanowiła zastosować nietypową karę, bowiem dla angielskiego pomocnika nie jest to pierwszy "wybryk kartkowy" w tym sezonie. W ósmej kolejce pauzował on bowiem za nadmiar kartek, natomiast w dziesiątej serii gier wyleciał z boiska w meczu z Evertonem (za dwie żółte).
Oznacza to, iż 22-latka zabraknie w trzech ligowych rywalizacjach przeciwko Queens Park Rangers, West Hamowi United i Chelsea oraz w jednym meczu w ramach FA Cup, w którym "The Swans" zmierzą się z Tranmere.