menu

Jeśli pieniądze grają, to Grecy nie mają żadnych szans w starciu z Niemcami [ANALIZA]

22 czerwca 2012, 09:03 | Kacper Rogacin / Polska The Times

W drugim ćwierćfinale Euro 2012 w Gdańsku zmierzą się dzisiaj reprezentacje Niemiec i Grecji. Zobacz, w jakich składach wybiegną prawdopodobnie oba zespoły i jaka jest ich siła.

Niemcy zagrają dzisiaj o półfinał z Grekami
Niemcy zagrają dzisiaj o półfinał z Grekami
fot. Tomasz Bołt

Przewidywany skład Niemców: Neuer - Bender, Badstuber, Hummels, Lahm - Podolski, Khedira, Ozil, Schweinsteiger, Muller - Gomez

Przewidywany skład Greków: Sifakis - Torosidis, K. Papadopoulos, Sokratis, Tzsavellas - Salpingidis, Katsouranis, Makos, Maniatis, Samaras - Gekas

Analiza składów obu reprezentacji:

Niemcy:

Manuel Neuer (Bayern), 29A/0, 20 mln euro.
Do tej pory na Euro potwierdza, że jest jednym z najlepszych bramkarzy na świecie. Mając takiego speca w bramce, Niemcy mogą spokojnie konstruować akcje z przodu, nie martwiąc się o tyły.
Ocena: 5,5

Lars Bender (Bayern), 9A/1, 14 mln euro.
W kadrze debiutował we wrześniowym meczu z Polską i od tego czasu poczynił duży postęp, jednak brak doświadczenia jest jego słabą stroną i Grecy mogą to wykorzystać. Kiedyś może być wielką gwiazdą.
Ocena: 4

Holger Badstuber (Bayern), 23A/1, 17,5 mln euro.
Solidny w obronie, potrafi także podłączyć się do ofensywy. Twardy i nieustępliwy, mimo młodego wieku ma doświadczenie i jest podstawowym stoperem w Bayernie i reprezentacji.
Ocena: 4,5

Mats Hummels (Borussia),17A/1, 20 mln euro.
Ma charakter przywódcy, u Löwa nauczył się pokory. Bezbłędnie wywiązuje się ze swoich zadań. Piekielnie trudno wygrać z nim pojedynek, o czym doskonale przekonali się już choćby Holendrzy.
Ocena: 5,5

Philipp Lahm (Bayern), 89A/4, 28 mln euro.
Jego chyba nie trzeba nikomu przedstawiać. Lahm to marka sama w sobie, jest jednym z najlepszych bocznych obrońców świata. Potrafi popędzić prawą stroną i bardzo groźnie dośrodkować.
Ocena: 5

Bastian Schweinsteiger (Bayern), 93A/23, 38 mln euro.
Środek pola to jego środowisko naturalne. Niesamowicie ciężko go przejść, bo nigdy nie odpuszcza i zawsze gra do końca. "Basti" może również nieoczekiwanym podaniem obsłużyć partnera z ataku.
Ocena: 6

Sami Khedira (Real), 30A/1, 20 mln euro.
Bardzo rozwinął się pod skrzydłami Jose Mourinho, a Löw tylko go doszlifował. Razem wyeliminowali głupie błędy z jego gry i dzięki temu Sami jest równie solidny w obronie, co niebezpieczny w ataku.
Ocena: 5

Thomas Müller (Bayern), 30A/10, 35 mln euro.
Król strzelców mundialu w RPA i najlepszy młody zawodnik tamtych rozgrywek na razie nie spełnia pokładanych w nim nadziei. Löw konsekwentnie jednak na niego stawia i liczy, że z Grekami Müller się przełamie.
Ocena: 4

Mesut Özil (Real), 36A/8, 32 mln euro.
W tym sezonie przechodzi samego siebie. Sztuczki techniczne, niekonwencjonalne zagrania i świetny przegląd pola, to Özil, jakiego kochają kibice. Jego gra to prawdziwa uczta dla sympatyków futbolu. Ocena: 6

Lukas Podolski (Arsenal), 100A/44, 20 mln euro.
W setnym meczu w kadrze zdobył gola i pokazał, że jest w świetnej formie. Dzięki niemu Löw ma problem bogactwa w ataku, na co jednak żadne trener nie może się skarżyć.
Ocena: 5

Mario Gomez (Bayern), 55A/25, 42 mln euro - GWIAZDA ZESPOŁU
Jeśli utrzyma skuteczność z fazy grupowej, to Grecy będą mogli się pakować. Gomez spędza sen z powiek każdemu rywalowi i jest głównym kandydatem do korony króla strzelców Euro.
Ocena: 6

Wartość zespołu: 286,5 mln euro, średnia ocena: 5,1

Grecja:

Michalis Sifakis (Aris Saloniki), 14A/0 goli, wartość: 3,5 mln euro.
Bramkarz z niego przeciętny, ale większe błędy mu się nie zdarzają. Dotychczas na Euro nie był jednak zbyt zapracowany, a z Niemcami będzie musiał wznieść się na szczyt swoich możliwości.
Ocena: 3

Vassilis Torosidis (Olympiakos), 47A/6, 7,5 mln euro.
Perfekcyjnie gra głową i dzięki temu jest bardzo niebezpieczny przy stałych fragmentach gry. Dzięki dużemu doświadczeniu bardzo rzadko się myli i dobrze czyta grę. Dla Niemców może być trudnym przeciwnikiem.
Ocena: 4

Kyriakos Papadopoulos (Schalke), 11A/3, 9 mln euro.
Grecki Marcin Wasilewski z lepszym wzrostem, metryką i umiejętnościami. Wyznaje zasadę, że piłka może go minąć, ale rywal już nie. Nie może odpowiadać na zaczepki Niemców, bo ci na pewno będą go prowokować.
Ocena: 4,5

Sokratis Papastathopoulos (Werder), 30A/0, 8 mln euro.
Czerwona kartka z Polską go nie podłamała, bo jest to zawodnik twardy i pewny siebie. W przeszłości grał m.in. w AC Milan, a teraz jest podporą obrony Werderu i reprezentacji. Niewygodny rywal dla napastników. Ocena: 4

Giorgos Tzavellas (AS Monaco), 7A/0, 1,5 mln euro.
Świetnie wypadł w meczu z Rosją i przyczynił się do wyrzucenia Sbornej za burtę Euro. Bez-kompleksowy i nieustępliwy, marzy mu się powtórka z 2004 roku, kiedy Grecja zdobyła tytuł. Zrobi wszystko, by to powtórzyć.
Ocena: 3

Kostas Katsouranis (Panathinaikos), 94A/9, 4,5 mln euro.
Filar zespołu Fernando Santosa. Mistrz Europy z 2004 oprócz świetnej gry w środku pola posiada bardzo nieprzyjemne dla bramkarza uderzenie. To w nim Grecy upatrują postaci, która poprowadzi ich do triumfu.
Ocena: 4,5

Ioannis Maniatis (Olympiakos), 12A/0, 3 mln euro.
26-latek dużo zyskał, grając u boku doświadczonych Katsouranisa i Karagounisa. Fernando Santos bardzo w niego wierzy, a Maniatis chce wykorzystać ostatnią okazję, by załatwić sobie transfer do lepszego klubu.
Ocena: 3

Dimitris Salpingidis (PAOK Saloniki), 57A/8, 4,5 mln euro.
Na setkę mógłby się ścigać z Usainem Boltem. Jest motorem napędowym Grecji i na pewno sprawi dużo kłopotów obrońcom Niemiec. Potrafi błyskawicznie wyjść z kontrą i dobrze utrzymuje się przy piłce.
Ocena: 5

Grigoris Makos (AEK Ateny), 12A/0, 3,5 mln euro.
Ma zastąpić Karagounisa, ktory pauzuje za kartki, ale wielu ekspertów jest zdania, że może nie poradzić sobie z presją. Jeśli jednak uda mu się utrzymać nerwy na wodzy, to może być kluczową postacią meczu.
Ocena: 3

Giorgos Samaras (Celtic), 57A/7, 3 mln euro - GWIAZDA ZESPOŁU
Bramki na Euro jeszcze nie zdobył, ale jest ważnym ogniwem drużyny Fernando Santosa. Potrafi zastawić się z piłką i dobrze dograć, a także zaskoczyć niesygnalizowanym strzałem.
Ocena: 4

Theofanis Gekas (Samsunspor), 61A/22, 2 mln euro.
Stary wyjadacz i boiskowy cwaniak. Jest typowym egzekutorem, a w tym sezonie dodatkowo odzyskał skuteczność. Mało pracuje w defensywie, ale w ataku jest nieobliczalny i bardzo groźny.
Ocena: 4

Wartość zespołu: 50 mln euro, średnia ocena 3,8

Zobacz także:

Polska The Times


Polecamy