menu

Jedenastka 7. kolejki 1. ligi Ekstraklasa.net!

17 września 2012, 13:36 | Piotr Szymański

Nie przestaje zaskakiwać Flota, która tym razem wygrała w Gdyni. Po piętach depcze jej Zawisza, który odniósł kolejne wysokie zwycięstwo. Sprawdź, kto zasłużył na nasze indywidualne wyróżnienie!

Flota pokonała na wyjeździe Arkę i pozostaje liderem
Flota pokonała na wyjeździe Arkę i pozostaje liderem
fot. Piotr Kwiatkowski/Ekstraklasa.net

Chałas (Zawisza), Kowalczyk (Kolejarz), Zakrzewski (Miedź)

Rocki (GKS T.), Bodziony (Flota), Horvath (Termalica), Błąd (Zawisza)

Kopczyk (GKS T.), Midzierski (Bogdanka), Łobodziński (Miedź)

Forenc (Kolejarz)


BRAMKARZ:

Konrad Forenc (Kolejarz Stróże) - nie szło Kolejarzowi w pierwszej połowie z Dolcanem. Jednak tylko i wyłącznie dzięki swojemu bramkarzowi, stróżanie zakończyli tę część z jedną straconą bramką. Jak się okazało, był to świetny rezultat wyjściowy, bowiem niebawem nastąpił show Macieja Kowalczyka.


OBROŃCY:

Wojciech Łobodziński (Miedź Legnica) - popularny "Łobo" ma prawo być zadowolony ze swojej postawy w spotkaniu z Sandecją. Po kontuzji Krzysztofa Wołczka zajął pozycję na prawej obronie, zanotował asystę i gola.

Tomasz Midzierski (GKS Bogdanka) - kolejny bardzo dobry mecz nowego nabytku Bogdanki. Midzierski kompletnie wyłączył z gry rosłego Jakuba Więzika, w defensywie sprawował się wręcz perfekcyjnie. W Łęcznej mogą być z niego zadowoleni.

Łukasz Kopczyk (GKS Tychy) - przed tygodniem stwierdziliśmy, że obrońca GKS-u zagrał życiówkę w Nowym Sączu. Kopczyk utrzymał wysoką dyspozycję i wydatnie pomógł swojego zespołowi odnieść kolejny triumf w lidze, tym razem nad Olimpią Grudziądz. Tyski obrońca był bezbłędny.


POMOCNICY:

Adrian Błąd (Zawisza Bydgoszcz) - pierwszoplanowa postać Zawiszy w Olsztynie. Błąd pokazał znakomitą dyspozycję, siał popłoch na lewej stronie boiska. Był aktywny, celnie podawał i to właśnie on kreował grę zespołu trenera Jurija Szatałowa. Otworzył wynik spotkania.

Vojtech Horvath (Termalica Bruk-Bet Nieciecza) - Słowak w barwach Termaliki wykazywał ogromną ochotę do gry od pierwszych minut. To on głównie uderzał na bramkę GieKSy i ta sztuka w pełni udała mu się za trzecim razem, gdy wpadł w pole karne i uderzył mocno z prostego podbicia.

Krzysztof Bodziony (Flota Świnoujście) - najpewniejszy punkt w ofensywie Floty. Przeważnie po jego dograniach goście ze Świnoujście stwarzali groźne sytuacje. Wreszcie Bodziony wykorzystał nieporozumienie w szeregach arkowców i zdobył decydującego gola fantastycznym uderzeniem z linii pola karnego. Stadiony świata!

Piotr Rocki (GKS Tychy) - doświadczenie tego zawodnika jest dla beniaminka z Tychów nieocenione. Ofensywnie usposobiony pomocnik wprowadził wiele spokoju w poczynania tyskiego zespołu, a swoimi wskazówkami pomagał również kolegom. Bramkę zdobył po szalonym, blisko 40-metrowym rajdzie gdzie uciekł dużo młodszym obrońcom.


NAPASTNICY:

Zbigniew Zakrzewski (Miedź Legnica) - "Zaki" już w pierwszych fragmentach meczu z Sandecją mógł wpisać się na listę strzelców. Jednak jeszcze przed przerwą uczynił to dwukrotnie. Zakrzewski był nie do zatrzymania dla obrońców z Nowego Sącza.

Maciej Kowalczyk (Kolejarz Stróże) - druga młodość 35-letniego napastnika, który tak naprawdę nigdy nie imponował skutecznością. W obecnych rozgrywkach Kowalczyk decyduje o obliczu Kolejarza. W spotkaniu z Dolcanem na wyjeździe ustrzelił hat-tricka w 10 minut.

Tomasz Chałas (Zawisza Bydgoszcz) - dostał długo wyczekiwaną szansę od trenera Zawiszy i odpłacił się z nawiązką za kredyt zaufania. W Olsztynie dwie bramki i asysta. Czy trzeba mówić coś więcej?


REZERWOWI:

Piotr Misztal (GKS Tychy), Karol Piątek (Termalica Bruk-Bet Nieciecza), Piotr Kieruzel (Flota Świnoujście), Wojciech Trochim (Warta Poznań), Łukasz Zejdler (Cracovia), Piotr Madejski (Miedź Legnica), Jan Pawłowski (Termalica Bruk-Bet Nieciecza)


Polecamy