Jedenastka 3. kolejki Nice 1 Ligi według GOL24!
14 sierpnia 2017, 17:19 | red
Nice 1 Liga. Po trzeciej kolejce już tylko jeden zespół ma na koncie komplet puntów. Przegrało kilku faworytów, a wielu zawodników pokazało się z pozytywnej strony. My wybraliśmy tych, którzy naszym zdaniem wykazali się najbardziej. Oto nasza Jedenastka 3. kolejki Nice 1 Ligi!
To była jego kolejka! Były bramkarz Pogoni Szczecin w meczu z przebojowym Rakowem pokazał się z najlepszej strony, raz po raz zatrzymując napierających częstochowian. Ogromne doświadczenie wyniesione z Ekstraklasy pozwoliło mu zachować czyste konto, a jego koledzy w samej końcówce zadali celny cios, po którym rywale już się nie podnieśli.
fot. Szymon Starnawski / Polska Press
fot. Szymon Starnawski / Polska Press
Bytovia pokonała w sobotę na własnym boisku Ruch Chorzów 2:1, a jedną z bramek zdobył obrońca gospodarzy - Fran Gonzalez, który przytomnie wykorzystał zamieszanie podbramkowe. Poza tym prezentował się bardzo pewnie w defensywie, nie pozwalając Niebieskim na zbyt wiele swobody z przodu.
fot. Krzysztof Piotrkowski / Glos Pomorza / Polska rPess
fot. Krzysztof Piotrkowski / Glos Pomorza / Polska rPess
Bardzo dobry występ stopera Miedzi, który w meczu z Odrą dawał ogromną jakość zarówno w defensywie, jak i podłączając się do ataków swojego zespołu. Z pewnością najlepszy zawodnik bloku defensywnego legniczan w sobotnim meczu.
fot. Polska Press
fot. Polska Press
Strach pomyśleć, kto napędzałby ataki Zagłębia, gdyby nie Udovicić. Powiedzmy sobie szczerze, sosnowiczanie w niedzielę nie zagrali wielkiego meczu, a jedynym pozytywem był właśnie Serb, który zaliczył asystę przy jedynym golu spotkania. Wcześniej zabrakło go w pucharowym meczu z Koroną i było to wyraźnie widać w grze zespołu.
fot. Arkadiusz Gola / Polska Press
fot. Arkadiusz Gola / Polska Press
Puszcza niespodziewanie łatwo poradziła sobie z GKS Katowice, wygrywając na wyjeździe 2:1, a zwycięskiego gola zdobył właśnie Ryndak. Trzeba dodać, że bramka była bardzo ładna.
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
W meczu z Olimpią od początku wszędzie było go pełno. Pomagał zarówno w defensywie, szarpał również do przodu. Gola ostatecznie nie strzelił, ale co napsuł krwi obrońcom rywali, to jego.
fot. Polska Press
fot. Polska Press
Główne ogniwo środka pola Miedzi w meczu z Odrą. Dużo biegał, pracował i dogrywał. Skończył mecz z jedną asystą, ale jego udział w zwycięstwie był zdecydowanie większy niż wskazywałaby ta prosta statystyka.
fot. Piotr Krzyzanowski / Polska Press
fot. Piotr Krzyzanowski / Polska Press
Zawodnik nie do przejścia dla piłkarzy Podbeskidzia. Zdobył swoją drugą bramkę w Stomilu i zdecydowanie przyczynił się do zwycięstwa swojego zespołu.
fot. Krzysztof Piotrkowski / Glos Pomorza / Polska Press
fot. Krzysztof Piotrkowski / Glos Pomorza / Polska Press
Jeden z głównych architektów zwycięstwa z GKS-em. To on w dużym stopniu kreował grę Puszczy, a mecz skończył z asystą przy zwycięskim golu.
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
fot. Anna Kaczmarz / Dziennik Polski / Polska Press
To on dał, a następnie podwyższył prowadzenie Miedzi w meczu z Odrą, najpierw trafiając po odegraniu piętą Adu Kwame, a później egzekwując rzut karny za faul na nim samym. Bardzo aktywny z przodku, jeden z najlepszych zawodników Miedzi.
fot. Piotr Krzyzanowski / Polska Press
fot. Piotr Krzyzanowski / Polska Press
1 / 13
Komentarze (0)
>