Jedenastka 29. kolejki 1. ligi Ekstraklasa.net!
Pożegnaliśmy pierwszy zespół, którego zabraknie w kolejnym sezonie w 1. lidze. Olimpia Elbląg przegrała mecz o utrzymanie z KS Polkowice i straciła już nawet matematyczne szanse. Na czele tabeli umocniła się Termalica, kroku próbuje jej dotrzymać Piast. Sprawdź, kto zasłużył na nasze wyróżnienie!
fot. Mikołaj Suchan / Polskapresse
Kuświk (Polkowice), Świątek (Piast)
Pawlusiński (Termalica), Pitry (GKS K.), R. Jurado (Piast), Reiss (Warta), Mąka (Polonia B.)
Nalepa (Ruch R.), Skrzyński (Zawisza), Markowski (Kolejarz)
Sobański (Kolejarz)
BRAMKARZ:
Dominik Sobański (Kolejarz Stróże) - Bezbłędna postawa byłego golkipera m.in. Olimpii Elbląg i Warty Poznań pozwoliła stróżanom wywieźć komplet punktów ze Szczecina. Sobański wyciągnął kilka trudnych strzałów, był szybszy od napastników Pogoni w polu karnym.
OBROŃCY:
Krzysztof Markowski (Kolejarz Stróże) - Żeby zwycięstwo z Pogonią stało się faktem, potrzebne było także szczęście. A ono uśmiechnęło się do środkowego obrońcy Kolejarza kilka minut przed końcem spotkania, gdy po podaniu z rzutu rożnego, mocnym strzałem pokonał bramkarza rywali uderzeniem z linii pola karnego.
Łukasz Skrzyński (Zawisza Bydgoszcz) - Wiosną Zawisza traci zdecydowanie więcej bramek niż jesienią, ale przyczyny takiego stanu rzeczy należy upatrywać prędzej w obsadzie bramki. Kapitan bydgoszczan zagrał w Płocku znakomite zawody, które zapewniły komfort Andrzejowi Witanowi. Obrońca Zawiszy wygrywał walkę o wszystkie górne piłki.
Michał Nalepa (Ruch Radzionków) - Fart w Nowym Sączu był po stronie Cidrów. Goście najpierw wyszli na prowadzenie po rzucie karnym, lecz grając w przewadze dali się zepchnąć do głębokiej defensywy. Stracili gola, ale schowani za podwójną gardą wyczekiwali na moment do zadania decydującego ciosu. Z dobrej strony zaprezentowała się para stoperów Ruchu, lecz wyróżniamy właśnie Nalepę.
POMOCNICY:
Daniel Mąka (Polonia Bytom) - Mózg i kapitan bytomskiej Polonii. Mąka w każdym meczu daje z siebie wszystko, szkoda tylko, że Dariusz Fornalak już w trzecim kolejnym spotkaniu ściągnął swojego najlepszego zawodnika przed ostatnim gwizdkiem. Mąka w spotkaniu z Bogdanką dograł kilka znakomitych piłek do kolegów, którzy nie potrafili z nich skorzystać. Wziął sprawy w swoje ręce, jednak gol wystarczył tylko do zdobycia punktu.
Piotr Reiss (Warta Poznań) - 39-letni jest nieoceniony dla swojego zespołu. Tradycyjnie dyrygował młodszymi kolegami na boisku w spotkaniu z Dolcanem Ząbki, z wyczuciem rozdzielał piłki. Bardzo dobrze rozumiał się z Tomaszem Foszmańczykiem. Popularny "Rejsik" po indywidualnej akcji wyprowadził Wartę na prowadzenie, a tuż przed końcem popisał się jeszcze asystą.
Ruben Jurado (Piast Gliwice) - Hiszpan dobył już ósmą bramkę w tym sezonie i piątą w ostatnich 9 spotkaniach. Przy golu, którego zdobył wyraźnie było widać, że była to akcja trenowana ze Świątkiem. Na polskich boiskach trenowane zagrania są tak rzadkie, że trzeba doceniać takie akcje.
Przemysław Pitry (GKS Katowice) - Najlepszy zawodnik GieKSy w Gdyni. Wziął ciężar gry na swoje barki, zaczynając mecz jako środkowy napastnik. To właśnie z jego strony groziło Arce największe niebezpieczeństwo. Przed przerwą groźnie uderzał na bramkę Macieja Szlagi, a w drugiej połowie zanotował asystę przy wyrównującym trafieniu Mateusza Zachary.
Dariusz Pawlusiński (Termalica Bruk-Bet Nieciecza) - Który to już raz Pawlusiński decyduje o obliczu Termaliki? 34-letni wychowanek Odry Wodzisław Śląski otworzył wynik spotkania z Olimpią Grudziądz już w 2. minucie, co pozwoliło niecieczanom mieć mecz pod kontrolą. Zanotował kilka efektownych zagrać, z ruletą a'la Zidane na czele
NAPASTNICY:
Adrian Świątek (Piast Gliwice) - Dostał szansę od pierwszej minuty w spotkaniu z Flotą Świnoujście i był to strzał w "10". Świątek najpierw zanotował asystę, precyzyjnie dośrodkowując z rzutu rożnego, a potem już samodzielnie zdobył 2 gole. Szokuje zachowanie Marcina Brosza, który zaraz po zdobyciu przez Świątka trzeciego gola dla Piasta... ściągnął go z boiska.
Grzegorz Kuświk (KS Polkowice) - Napastnik wypożyczony z GKS-u Bełchatów zdobył 2 gole dla polkowiczan w pojedynku z Olimpią Elbląg. Dzięki zwycięstwu osiągniętemu w dramatycznych okolicznościach, piłkarze KS-u nie stracili jeszcze szans na utrzymanie na zapleczu Ekstraklasy.
REZERWOWI:
Jacek Gorczyca (GKS Katowice), Dariusz Jarecki (Termalica Bruk-Bet Nieciecza), Dariusz Gawęcki (Sandecja Nowy Sącz), Tomasz Foszmańczyk (Warta Poznań), Jakub Kowalski (Arka Gdynia), Adrian Błąd (Zawisza Bydgoszcz), Christian Nnamani (Flota Świnoujście)