Jedenastka 27. kolejki LOTTO Ekstraklasy według GOL24 [GALERIA]

fot.

Nie zawalił jeszcze ani jednego meczu. Więcej, w każdym (poza Legią?) naprawdę błyszczał. Przeciwko Zagłębiu Lubin zachował czyste konto. Dobrze poradził sobie ze strzałami Filipa Starzyńskiego. Był też czujny na przedpolu (akcja gdy piłkę na wolne pole dostał Łukasz Janoszka). Kiedy nowy kontrakt?
fot. Piotr Hukalo

Powodzi mu się w życiu prywatnym (narodziny syna) i zawodowym. W meczu z Arką Gdynia był bardzo pewny i skuteczny w interwencjach. Kapitalnym rajdem rozpoczął akcję, po której padła druga bramka. A chwilę wcześniej wybił piłkę z linii!
fot. Karolina Misztal

Od grudnia nie oddaje miejsca w obronie. W końcu zagrał bardzo solidnie – przeciwko Cracovii. Praktycznie nie popełnił żadnego rażącego błędu.
fot. Anatol Chomicz

- On ma wszystko! - wyjawił w tygodniu trener Franciszek Smuda. Oczywiście strasznie przesadził, za to nie przesadził z ustawieniem go na stoperze. Ten myk sprawdził się. Kolejny bardzo udany występ.
fot. Wojciech Wojtkielewicz

Tym razem bez asysty czy gola, za to z zasłużonymi laurkami od kibiców i dziennikarzy. Spokojna gra w obronie, duża jakość z przodu – to się mogło podobać. Oto jeden z lepszych lewych obrońców ligi.
fot. Anatol Chomicz

Znów dał mnóstwo jakości. Łatwo radził sobie z bocznym obrońcą Arki Gdynia. Jeszcze przed przerwą wpisał się na listę strzelców. To był jego czwarty gol.
fot. Karolina Misztal

Kiedyś dzielił szatnię z Lechem, teraz dzieli radość z kolegami ze Śląska. Po udanym meczu z Koroną Kielce mógł zaprezentować koszulkę z dedykacją dla swojego ojca, który obchodził urodziny.
fot. Fot. Tomasz Ho£Od / Polska Press

Głośniej było ostatnio chyba o jego bracie Patryku z pierwszoligowego Stomilu Olsztyn. Ale... w końcu mu „odpowiedział”. W spotkaniu z Cracovią zanotował dwie asysty. Duża rzecz.
fot. Pawel Relikowski / Polska Press

Wreszcie nawiązał do świetnych występów w Wiśle Kraków. Był najlepszy w niedzielę przeciwko Zagłębiu. Kiwał, strzelał, w końcu podał tak, że kolegom wystarczyło wykończyć akcję. Dzięki niemu padł zatem gol na wagę przerwania passy trzech meczów z rzędu z porażką.
fot. Karolina Misztal

Idzie za ciosem. Wyszło z Lechią Gdańsk, wyszło i Pogonią Szczecin. Po dwóch golach naszedł jeden. Wyciska zatem maksa z otrzymanej od trenera Jacka Magiery szansy. Na ten moment jest numerem jeden w ataku mistrza Polski.
fot. Bartek Syta / Polska Press

Przed wiosną pytaliśmy Roberta Podolińskiego o to kto będzie objawieniem. Postawił właśnie na tego zawodnika. Pierwsze jego występy na to nie wskazywały, ale... coś ruszyło. Z Wisłą Kraków zdobył debiutancką bramkę, a teraz z Cracovią dołożył dwie kolejne i jeszcze zaliczył asystę.
fot. Wisła Płock

ŁAWKA REZERWOWYCH: Łukasz Załuska (Wisła Kraków), Ziggy Gordon (Jagiellonia Białystok), Aleksandar Sedlar (Piast Gliwice), Piotr Celeban (Śląsk Wrocław), Arkadiusz Głowacki (Wisła Kraków), Vadis Odjidja-Ofoe (Legia Warszawa), Ryota Morioka (Śląsk Wrocław), Petar Brlek (Wisła Kraków), Thibault Moulin (Legia Warszawa), Abdul Aziz Tetteh (Lech Poznań), Paweł Sasin (Górnik Łęczna), Marco Paixao (Lechia Gdańsk), Bartosz Śpiączka (Górnik Łęczna).
fot. Wojciech Matusik / Polskapresse Gazeta Krakowska