menu

Jedenastka 25. kolejki 1. ligi Ekstraklasa.net!

16 kwietnia 2012, 15:42 | Ekstraklasa.net

Faworyci zawodzili w 25. kolejce 1. ligi, ale kilku piłkarzy zasłużyło na indywidualne wyróżnienia. Zobacz kto tym razem trafił do naszej "11" kolejki!

Kolejarz postawił twarde warunki Zawiszy i wywiózł remis z Bydgoszczy
Kolejarz postawił twarde warunki Zawiszy i wywiózł remis z Bydgoszczy
fot. Adam Hak

Kędziora (Piast), Tataj (Dolcan)

Zachara (GKS K.), Andradina (Pogoń), Kłus (Olimpia G.), Pawlusiński (Termalica)

Walęciak (Kolejarz), Jarun (Arka), Szymura (GKS Katowice), Makuch (Sandecja)

Melon (Flota)


BRAMKARZ:

Artur Melon (Flota Świnoujście)
- Dobrze przystopował Arkę. Partnerzy z defensywy dwukrotnie wystawiali go na próbę, ale z obu sytuacji wyszedł zwycięsko. Nie miał natomiast zbyt wiele do powiedzenia przy straconej bramce.


OBROŃCY:

Marcin Makuch (Sandecja Nowy Sącz)
- Górale przypomnieli sobie na dobre jak wygrywać, ale w spotkaniu z KS Polkowice to obrońca musiał w ostatnich minutach ratować wynik, zdobywając zwycięską bramkę. Na przestrzeni całego meczu Makuch zanotował dobry występ, który przypieczętował bramką po mocnym strzale zza pola karnego.

Kamil Szymura (GKS Katowice) - Środkowy defensor wypożyczony z Górnika wskoczył do wyjściowego składu w meczu z Dolcanem Ząbki i od tego momentu wyraźnie poprawiła się gra w destrukcji katowiczan. Szymura znakomicie uzupełnia się z doświadczonym zawodnikiem. Prezentuje się zdecydowanie lepiej niż Adrian Napierała.

Omar Jarun (Arka Gdynia) - Kolejny dobry występ reprezentanta Palestyny. Był nieustępliwy w obronie i groźny po stałych fragmentach gry pod polem karnym przeciwnika. Niestety nie defensywa była kluczem do sukcesu Arki w meczu z Flotą i dobra postawa Jaruna nie wystarczyła do zwycięstwa.

Dariusz Walęciak (Kolejarz Stróże) - Na pochwałę zasłużył cały zespół Kolejarza, który dzielnie bronił się w Bydgoszczy i bardzo długo utrzymywał korzystny rezultat, w dużej mierze dzięki postawie bloku defensywnego. Na lewej stronie obrony cały mecz dobrze radził sobie Walęciak, który ustrzegł się błędów i kilka razy dobrze interweniował w obronie.


POMOCNICY:

Dariusz Pawlusiński (Termalica Bruk-Bet Nieciecza)
- W meczu na szczycie lider zremisował z trzecim w tabeli Piastem, a z bardzo dobrej strony pokazał się skrzydłowy "Słoników". Na uwagę zasługują zwłaszcza dobre dośrodkowania i dobrze bite rzut wolne Pawlusińskiego, którego z konieczności ustawiamy na lewym skrzydle, które nie jest jego nominalną pozycją.

Dariusz Kłus (Olimpia Grudziądz) - Sprawca nieszczęścia Pogoni i bohater Olimpii. W końcówce spotkania najlepiej odnalazł się w zamieszaniu w polu karnym i wepchnął piłkę do bramki, zapewniając zespołowi z Grudziądza ważny w kontekście walki o utrzymanie punkt.


Edi Andradina (Pogoń Szczecin) - Mimo iż coraz starszy, pomocnik Portowców jest jednym z nielicznych piłkarzy zespołu, który nie zawodzi. W spotkaniu z Olimpią Grudziądz idealnie dograł piłkę Donaldowi Djousse, który dał prowadzenie Pogoni. Mimo ambitnej postawy Edi więcej bramek w meczu nie wypracował, a jego zespół tylko zremisował.

Mateusz Zachara (GKS Katowice) - Kolejny dobry występ na wiosnę zanotował 22-letni zawodnik GieKSy. Wychowanek Rakowa Częstochowa zdobył gola na wagę trzech punktów z Bogdanką i opuszczał murawę tuż przed końcowym gwizdkiem przy gromkich brawach widowni. A wcześniej bywało z tym różnie.


NAPASTNICY:

Maciej Tataj (Dolcan Ząbki) - Zdobył dwie bramki w meczu z Wisłą Płock, dzięki czemu jego zespół wydostał się ze strefy spadkowej kosztem Nafciarzy. Pokazał, że w ważnych chwilach nie zawodzi.

Wojciech Kędziora (Piast Gliwice) - Zdobył rekordowo szybką bramkę w spotkaniu z Termaliką, a w całym spotkaniu zachwycał genialnymi dryblingami.