Jedenastka 16. kolejki 1. ligi Ekstraklasa.net!
Trzy bramki Rakelsa, wspaniałe parady Cabaja i przebojowa gra Łobodzińskiego sprawiły, że 16. kolejka 1.ligi do nudnych nie należała. Sprawdź, kogo wyróżniliśmy w ten weekend na zapleczu Ekstraklasy.
fot. Lucyna Nenow/Polskapresse
Rakels (GKS K.), Leśniewski (Zawisza)
Łobodziński (Miedź), Błąd (Zawisza), Piesio (Dolcan), Czerwiński (GKS K.)
Gieraga (ŁKS), Petran (Sandecja), Markowski (Kolejarz), Mańka (GKS T.)
Cabaj (Sandecja)
BRAMKARZ:
Marcin Cabaj (Sandecja Nowy Sącz) - naszym zdaniem, w takiej formie, Marcin przydałby się niejednemu zespołowi w ekstraklasie. W dzisiejszym meczu znów pokazał, że póki co Paweł Zwoliński i Sebastian Kosiorowski mogą co najwyżej poważyć o tym, by zagrać w ligowym meczu Sandecji.
OBROŃCY:
Maciej Mańka (GKS Tychy) - zdobył bramkę, która okazała się gwoździem do trumny Cracovii. W obronie bardzo pewny, dzięki czemu GKS wygrał kolejny mecz w tym sezonie.
Krzysztof Markowski (Kolejarz Stróże) - były zawodnik Ruchu Radzionków zapewnił Kolejarzowi trzy punkty w meczu z Polonią Bytom. Do tego razem z Szufrynem stworzyli zaporę nie do przejścia dla zawodników ze Śląska.
Peter Petran (Sandecja Nowy Sącz) - pewny punkt sądeckiej defensywy. Nie popełnił prawie żadnego błędu, wygrywał niemal wszystkie pojedynki główkowe i biegowe z rywalami. To w dużym stopniu dzięki niemu Sandecja zagrała na zero z tyłu.
Artur Gieraga (ŁKS Łódź) - ambitny, waleczny, nieodpuszczający rywalom. Znów był najlepszym piłkarzem łódzkiej drużyny. Gdyby umiał dać więcej w ofensywie, byłby świetnym obrońcą.
POMOCNICY:
Alan Czerwiński (GKS Katowice) - przestawienie 19-latka było dobrym posunięciem Rafała Góraka. Czerwiński imponuje spokojem, musi jeszcze popracować nad wykończenie. W meczu ze Stomilem zaliczył asystę, a także przyczynił się do kolejnego trafienia dla GieKSy, gdy Rakels dobił jego uderzenie.
Grzegorz Piesio (Dolcan Ząbki) - drugi raz z rzędu w naszej 11. kolejki. Po raz kolejny pokazał się z bardzo dobrej strony i do głównie dzięki jego dobrej grze Dolcan pokonał w Gdyni, tamtejszą Arkę.
Adrian Błąd (Zawisza Bydgoszcz) - zdobył bramkę, która w pewnym stopniu dobiła Flotę, a Zawiszy pozwoliła na spokojniejszą grę. Do tego był bardzo przebojowy, przez co gracze znad morza kompletnie sobie z nim nie radzili.
Wojciech Łobodziński (Miedź Legnica) - dwie bramki, aktywny, wiele celnych podań. Taki był Wojtek w meczu z Wartą. Świadczy to, że powoli zaczyna wracać do poziomu, który prezentował 2-3 lata temu.
NAPASTNICY:
Deniss Rakels (GKS Katowice) - wreszcie przebudził się napastnik katowiczan, a trzy bramki strzelone Stomilowi mówią same za siebie. Takiego Łotysza kibice GKS-u chcą widzieć częściej.
Rafał Leśniewski (Zawisza Bydgoszcz) - już w pierwszej minucie dał Zawiszy prowadzenie, dzięki czemu Bydgoszczanie mogli grać swoją piłkę. Później też był bardzo aktywny, ba nawet zdobył drugą bramkę, ale nie została ona uznana, z powodu spalonego.
REZERWOWI: Piotr Misztal (GKS Tychy), Krzysztof Wołczek (Miedź Legnica), Adrian Łuszkiewicz (Miedź Legnica), Grzegorz Fonfara (GKS Katowice), Piotr Rocki (GKS Tychy), Przemysław Pitry (GKS Katowice), Arkadiusz Aleksander (Sandecja Nowy Sącz)