Jedenastka 13. kolejki Ekstraklasa.net!
Koncert Flavio Paixao, dwie asysty Niki Dzalamidze i czyste konto Bartłomieja Drągowskiego. To pod znakiem tych piłkarzy upłynęła 13. kolejka T-Mobile Ekstraklasy. Kto jeszcze w niej błysnął? Oto nasza jedenastka.
F. Paixao (Śląsk)
Murayama (Pogoń), Iwański (Podbeskidzie), Hateley (Śląsk), Stilić (Wisła), Dzalamidze (Jagiellonia)
Dudu (Śląsk), Madera (Jagiellonia), Rzeźniczak (Legia), Burliga (Wisła)
Drągowski (Jagiellonia)
BRAMKARZ:
Bartłomiej Drągowski (Jagiellonia Białystok) – Znowu pomógł w wygranej. To poważny kandydat na bramkarza europejskiego formatu. Dacie wiarę, że grając siedem razy w podstawowym składzie wpuścił jedynie dwie bramki?!
OBROŃCY:
Łukasz Burliga (Wisła Kraków) – Większość puściła już w niepamięć jego hazardowe grzeszki. I nie ma w tym nic zdumiewającego, bo na murawie haruje jak wół. Gol z piątkowego spotkania jest tego przykładem.
Jakub Rzeźniczak (Legia Warszawa) – Sprawił sobie miły prezent na 28 urodziny: zdobył bramkę. Poprzedni raz trafił na półmetku fazy zasadniczej ostatniego sezonu. Legia mknęła wtedy po mistrzowski tytuł. Teraz będzie podobnie?
Sebastian Madera (Jagiellonia Białystok) – Nie bez powodu „Jaga” jest w czołówce tabeli i rzadko traci gole. Madera gra równo i na dobrym poziomie. W Lechii Gdańsk mają prawo żałować, że zamienili go na Tiago Valente.
Dudu Paraiba (Śląsk Wrocław) – Asystę dopisał raczej przypadkowo, bo chciał bardziej strzelać niż podać. Nie zmienia to faktu, że doceniamy jego występ. Zagrał bardzo dobrze w destrukcji. Potrafił również rozpocząć akcje.
POMOCNICY:
Nika Dzalamidze (Jagiellonia Białystok) – Drugi raz z rzędu zyskał nasze uznanie. Tym razem piłka nie przeszkadzała mu na boisku Piasta Gliwice. Przy obu golach popisał się kluczowym podaniem. Dostanie powołanie na mecz Gruzji z Polską?
Semir Stilić (Wisła Kraków) – To jest gwiazda ligi. Jak nie idzie drużynie, to bierze piłkę i zmienia wynik. Najpierw zanotował asystę, a później pewnie wykorzystał jedenastkę, która przesądziła o wygranej nad Podbeskidziem Bielsko-Biała. To jego siódma bramka w sezonie!
Tom Hateley (Śląsk Wrocław) – Być może jest to dość zaskakujące i niepopularne wyróżnienie, ale w naszym odczuciu konieczne. Anglik umiejętnie kasował akcje przeciwnika. Bez niego nie byłoby okazałego zwycięstwa.
Maciej Iwański (Podbeskidzie Bielsko-Biała) – Strzelił pierwsze dwa gole dla „Górali”. Długo kazał na nie czekać, do tej pory błyszczał prostopadłymi piłkami dogrywanymi do napastników. Aż dziw bierze, że dzięki jego bramkom bielszczanie nie ugrali nawet punktu.
Takuya Murayama (Pogoń Szczecin) – Na moment pozwolił zapomnieć o zamieszaniu wokół trenera i ogólnym kryzysie sportowym „Portowców”. Dwoma trafieniami zapewnił bowiem zwycięstwo nad Cracovią. Jeden co prawda padł ze spalonego, ale sędzia liniowy tego nie zauważył.
NAPASTNICY:
Flavio Paixao (Śląsk Wrocław) – Piłkarz kolejki. W pojedynkę zmasakrował Lechię Gdańsk. Jedni uważają, że strzelił trzy gole, drudzy że jednak cztery. Jeszcze inni proponują wypośrodkować dorobek i uznać, że zdobył trzy i pół. Dla nas ważniejsze jest pytanie o to, czy Flavio jest lepszy od swojego brata bliźniaka – Marco. Znacie odpowiedź?
ŁAWKA REZERWOWYCH: Radosław Janukiewicz (Pogoń Szczecin), Łukasz Broź (Legia Warszawa), Paweł Golański (Korona Kielce), Michał Mak (GKS Bełchatów), Piotr Celeban (Śląsk Wrocław), Mohamed Keita (Lech Poznań), Wagner (Zawisza Bydgoszcz), Marcin Budziński (Cracovia), Michał Żyro (Legia Warszawa), Patryk Tuszyński (Jagiellonia Białystok), Kamil Wilczek (Piast Gliwice).
