Jan Żurek po spadku Górnika Zabrze: Dlaczego, dlaczego, dlaczego?!
Górnik Zabrze spada do 1. ligi. W ostatniej kolejce tylko zremisował z Termaliką Bruk-Bet Nieciecza (1:1). Gdyby wygrał, to spuściłby z Ekstraklasy Górnika Łęczna. Ale tego nie był w stanie zrobić. - Czuję się rozgoryczony - mówił na konferencji trener Jan Żurek.
- Bardzo ciężko było mi przyjść na konferencję. Cały czas wierzyłem, że szansa, która stała przed naszym zespołem zostanie wykorzystana. Do przerwy prowadziliśmy 1:0. Po zmianie stron popełniliśmy błąd przy stałym fragmencie gry i straciliśmy bramkę - przypominał na gorąco trener Górnika Zabrze.
- W naszych poczynaniach pojawiła się panika, zaczęliśmy grać źle i nieskutecznie. To trafienie zadecydowało o tym, że Górnika nie będzie w ekstraklasie. Przyjdzie czas na zastanowienie się i odpowiedzenie na pytanie dlaczego, dlaczego, dlaczego i jeszcze raz dlaczego - powtarzał ze smutkiem Jan Żurek.
- Czuję się bardzo rozgoryczony, bo Górnik to mój klub. Dziś mamy smutny i ciężki dzień. Zachowania naszych kibiców nie będę komentował. Wszyscy wychowaliśmy się jako kibice. Miłość ma różne oblicza. Musimy się wszyscy sporo uczyć, emocje w Górniku są bardzo duże - zakończył szkoleniowiec spadkowicza z Ekstraklasy.
Przeczytaj także:
Górnik Zabrze spadł z Ekstraklasy! Pogrążył go Wojciech Kędziora [RELACJA]
Kibice Górnika Zabrze dopingowali i obrażali piłkarzy [ZDJĘCIA]
Źródło: własne/Termalica
Nawałka wybrał! Oto szeroka kadra Polski na Euro 2016