Jak nie Legia, to kto? Jak nie teraz, to kiedy?
Logowanie
Komentarze (8)
obserwator15@...13 sierpnia 2013, 00:57To się nazywa nadzieja Frelek. Wszyscy ją mamy, nawet najwięksi przeciwnicy polskiej piłki nożnej w Polsce
Maciej Frelek12 sierpnia 2013, 23:32...tegorocznych eliminacjach z Legią. Wszystko strasznie wyolbrzymiasz i często mijasz się z prawdą. Wybacz, że się czepiam, ale po prostu zakuło mnie to w oczy.
Maciej Frelek12 sierpnia 2013, 23:31"Dossa Junior, Helio Pinto, Łukasz Broź, Henrik Ojamaa czy Raphael Augusto to piłkarze, którzy niewątpliwie dadzą tej drużynie nową jakość." - Na jakiej podstawie twierdzisz, że Augusto i Broź NIEWĄTPLIWIE dadzą drużynie nową jakość? Żaden z nich jeszcze nic nie pokazał w barwach Legii, a o Augusto Urban wypowiadał się, że w ogóle nie ma pojęcia co to za piłkarz. "Takiej atmosfery jak na Pepsi Arenie, na darmo szukać w całej piłkarskiej Polsce, ciężko znaleźć także w Europie." - W Polsce czołówkę jeśli chodzi o doping tworzą Legia i Lech - znalazłem Ci już jeden taki klub. Dalej: Serbia (np. derby Belgradu). Niemcy (BVB i ich stojąca trybuna), Anglia (Britannia Stadium czy You'll never walk alone na Anfield) - To tak na szybko z głowy. "Wawrzyniak, Pinto, Vrdoljak, Radović, Saganowski to zawodnicy, którzy zagrali kilkadziesiąt spotkań na najwyższym poziomie europejskim." - Wawrzyniak zagrał tylko kilka meczów w Grecji, więc jego bogate doświadczenie w LM opiera się głównie na....





