Jak Kucharczyk przy pomocy Douglasa znokautował sędziego [ZDJĘCIA, WIDEO]
Za odepchnięcie Barry'ego Douglasa Michał Kucharczyk we wczorajszym meczu z Lechem Poznań (0:1) otrzymał jedynie żółtą kartkę. Skrzydłowy Legii Warszawa równie dobrze mógł jednak wylecieć z boiska, ponieważ przez niego ucierpiał również sędzia główny Bartosz Kwiatkowski.
fot. Sylwester Wojtas
fot. Sylwester Wojtas
Do zajścia doszło tuż przed końcem spotkania. Kucharczyk, po gwizdku arbitra oznaczającym przyznanie piłki dla Legii, postanowił szybko wznowić grę. Utrudnił mu to jednak Douglas, który leżąc na murawie przycisnął futbolówkę do ciała, żeby w ten sposób skradnąć parę sekund.
Zdenerwowany tym Kucharczyk pchnął obrońcę Lecha raz, a chwilę potem i drugi. Fatalnie zakończyła się właśnie druga próba, ponieważ poszkodowany wpadł z impetem w sędziego Kwiatkowskiego. Na dodatek tyle pechowo, że rozjemcy z ust polała się krew, co kamery telewizyjne pokazały zaraz po zakończeniu meczu.
Kwiatkowski okazał się nadzwyczaj litościwy dla Kucharczyka. Nie wyrzucił go z boiska, tylko pokazał mu żółtą kartkę (Douglasowi również). Czy aby jednak nie powinien w sposób surowszy zareagować, skoro sam ucierpiał? Oceńcie to sami po obejrzeniu poniższego nagrania:
