Szczęśliwy przypadek czy afera bukmacherska w Ekstraklasie?
Ktoś mógł się dzisiaj nieźle wzbogacić obstawiając mecz Jagiellonii z Pogonią Szczecin. Wystarczyło poszperać trochę w internecie, gdzie przed meczem podano ciekawy, a co ważniejsze wysoki typ bukmacherski.
Dzisiejszy mecz pomiędzy Jagiellonią Białystok a Pogonią Szczecin zaczął się fatalnie dla gości. Maksymilian Rogalski po rzucie wolnym dla Jagi dotyka piłkę ręką w polu karnym. Sędzia nie waha się i wskazuje na jedenasty metr. Do piłki podchodzi Tomasz Frankowski i strzela bramkę. Później mecz się zaostrza, padają kartki - w tym czerwone i to aż dwie.
Pierwsza z nich również pada w dziwnych okolicznościach. Emil Noll nie faulował Tomasza Kupisza. Obaj zawodnicy walczyli o pozycję, a Kupisz przewrócił się, ponieważ chwilę wcześniej wślizgiem chciał go zatrzymać Sebastian Rudol. Słabo oceniany w tym sezonie sędzia Marcin Borski z Warszawy znowu długo się nie zastanawiał.
Może dłużej nie zastanawialibyśmy się nad tymi akcjami, gdyby nie pewien wpis znaleziony w serwisie społecznościowym Wykop.pl. Dokładnie o godzinie 12:50:06, czyli na czterdzieści minut przed meczem, pojawia się następujący typ bukmacherski dotyczący tego meczu.
Mamy zatem bardzo wysokie kursy, na których można się mocno wzbogacić. Nie zdarzają się one często i są mniej niż pewne. Trafienie czerwonej kartki i rzutu karnego, to chyba najmniej pewna inwestycja w świecie bukmacherskim. Mimo wszystko osoba podająca ten wpis była pewna swojego źródła. Oskarek89 pewnie sporo zarobił na meczu Jagiellonii z Pogonią. Przypadek?