menu

Jagiellonia – Lech LIVE! Wykorzystać prezent od Piasta

28 kwietnia 2013, 21:13 | Wojciech Maćczak

Remis Piasta Gliwice z Legią Warszawa jest bardzo dobrą informacją przede wszystkim dla piłkarzy poznańskiego Lecha. Już w poniedziałek „Kolejorz” może zniwelować przewagę stołecznego klubu do dwóch punktów. Warunek jest jeden – trzeba zrobić swoje, czyli pokonać Jagiellonię Białystok. Relacja NA ŻYWO z tego spotkania od 18:30 w Ekstraklasa.net!

Lech ma szansę doskoczyć do Legii na dwa punkty, jeśli wygra dziś w Białymstoku
Lech ma szansę doskoczyć do Legii na dwa punkty, jeśli wygra dziś w Białymstoku
fot. Tomasz Łaszcz/Ekstraklasa.net

Bezbramkowy remis w Gliwicach przerwał serię sześciu zwycięstw lidera z Warszawy. W ostatnich spotkaniach zarówno podopieczni Jana Urbana, jak i gracze Mariusza Rumaka kasowali komplet punktów, w związku z czym uciekali reszcie stawki. Przed obecną kolejką przewaga Lecha nad trzecim w tabeli Śląskiem Wrocław wynosiła już jedenaście punktów. To już wyraźny znak, że w walce o tytuł mistrzowski pozostały już tylko dwie drużyny.

O ile Legia i Lech wyraźnie odskoczyły pozostałym drużynom, o tyle między nimi długo zachowuje się status quo. Już na zakończenie rundy jesiennej przewaga legionistów wynosiła cztery punkty i choć na początku wiosny Lech zdołał chwilowo ją zmniejszyć, to sytuacja szybko wróciła do stanu wyjściowego. Teraz poznaniacy mają kolejną szansę, by zbliżyć się do rywala, tym razem na odległość dwóch punktów. Oczywiście pod warunkiem, że wygrają w Białymstoku.

Łatwo powiedzieć, trudniej zrobić. Pamiętajmy, że po Legii to właśnie Jagiellonia jest zespołem z najmniejszą ilością porażek w lidze. Białostoczanie schodzili dotychczas z boiska pokonani zaledwie cztery razy, podczas gdy Lech przegrał pięć spotkań. Mimo to gracze Hajty mają na koncie aż piętnaście punktów mniej niż gracze ze stolicy Wielkopolski – wszystko za sprawą ogromnej ilości remisów. W dotychczasowych dwudziestu kolejkach Jagiellonia zaliczyła ich 12. Łatwo policzyć, że wynikiem nierozstrzygniętym zakończyła się ponad połowa spotkań z udziałem zawodników z Podlasia. Dodajmy jeszcze, że w zeszłym sezonie właśnie z dwunastoma remisami na koncie sezon zakończył Widzew Łódź. Najprawdopodobniej „Jaga” w aktualnych rozgrywkach przebije podopiecznych Radosława Mroczkowskiego.

Mimo takiej ilości remisów, mecze Jagiellonii wcale nie są nudne. Białostoczanie starają się grać otwartą, ofensywną piłkę. Ciekawe, czy uczynią to również przeciwko Lechowi – wcześniej właśnie taka postawa Zagłębia Lubin zadecydowała o porażce tego zespołu przy Bułgarskiej. Poza tym trener Mariusz Rumak nie ukrywa, że zawsze liczy na taką postawę przeciwnika, bo jego zespół chce tworzyć dobre widowisko piłkarskie, a nie grać przeciwko drużynie, murującej bramkę.

Przed spotkaniem większe problemy kadrowe mają w Poznaniu. Rumak będzie musiał radzić sobie bez pauzującego za kartki Łukasza Trałki, narzekającego na uraz żeber Karola Linettego oraz kontuzjowanych od dłuższego czasu Manuela Arboledy oraz Patryka Wolskiego. Ponadto pod znakiem zapytania stoi występ Luisa Henriqueza. Z kolei Hajto nie może skorzystać z usług Niki Dżalamidze oraz Tomasza Porębskiego.


Czytaj piłkarskie newsy w każdej chwili w aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a lub Androida.


Polecamy