PKO Ekstraklasa. Stolarczyk: Każdy chce być na fali, łatwiej płynąć z wiatrem
Po efektownym zwycięstwie 4:0 nad Stalą Mielec i przesunięciu się w górę tabeli piłkarskiej ekstraklasy, Jagiellonia zagra w sobotę w Gdańsku z Lechią. "Każdy chce być na fali i łatwiej płynąć w okręcie z wiatrem" - mówi szkoleniowiec białostoczan Maciej Stolarczyk o nastawieniu zespołu.

fot. Wojciech Wojtkielewicz
Białostoczanie mają na koncie serię sześciu spotkań bez porażki (wliczając mecz w 1/32 finału Pucharu Polski), ale też w tym kilka remisów, co sprawiło, że przed poniedziałkowym meczem ze Stalą Mielec, wskutek innych rozstrzygnięć w 9. kolejce ekstraklasy, znaleźli się w strefie spadkowej. Zwycięstwo pozwoliło Jagiellonii przesunąć się na dziewiąte miejsce. Lechia jest ostatnia.
"Nasz rywal znajduje się w kryzysie, ale nadal ma w swoich szeregach doświadczonych i jakościowych zawodników i zrobi wszystko, by zmienić swoje oblicze. Na pewno będzie to trudniejsze spotkanie od naszej ostatniej potyczki ze Stalą" - mówił w czwartek na konferencji prasowej Maciej Stolarczyk.
"Mamy jednak swój plan, jesteśmy po dobrym spotkaniu, w którym pokazaliśmy sporo jakości i dobrych momentów. Chcemy to kontynuować w Gdańsku, aby potwierdzić naszą dyspozycję. Każdy chce być na fali i łatwiej płynąć w okręcie z wiatrem, kiedy wszystko się układa. To prawda, że ze Stalą zagraliśmy dobrze, ale musimy być powtarzalni i potwierdzić tę dyspozycję w meczu z Lechią" - mówił szkoleniowiec.
O trudniejszym spotkaniu, niż ze Stalą, mówił też czeski wahadłowy Tomas Prikryl, który w spotkaniu z mielczanami był bardzo aktywny i napędzał akcje ofensywne. "Lechia ma bardzo dobrych zawodników i nikt nie myślał, że będą zamykali tabelę. Największym problemem jest mentalność i musimy to wykorzystać. Z drugiej strony nie można wyjść na +pewniaka+. Lechia potrzebuje punktów, ale my chcemy pokazać, że możemy zagrać dwa takie same mecze, jak ten przeciwko Stali" - mówił Prikryl.
W kadrze nie powinno być niespodzianek, bo gotowi do gry są wszyscy piłkarze, którzy zagrali ze Stalą Mielec. Wśród leczących urazy są m.in. stoperzy Michał Pazdan i Ivan Runje. Bojan Nastic, który w ostatnich meczach gra jako jeden ze stoperów w ustawieniu z trójką obrońców i w poniedziałek opuścił boisko z lekkim urazem, również już jest w pełni sprawny.
Początek meczu Lechii z Jagiellonią w Gdańsku - w sobotę o godz. 15.(PAP)
autor: Robert Fiłończuk
rof/ sab/