Jagiellonia Białystok - Piast Gliwice ONLINE. Gdzie oglądać w telewizji? TRANSMISJA TV NA ŻYWO. Pojedynek bez faworyta
Jagiellonia Białystok - Piast Gliwice ONLINE. Były już lider Lotto Ekstraklasy spotka się z byłym już pucharowiczem. Oba zespoły w obecnym sezonie miały już swoje lepsze i gorsze momenty i po raz pierwszy od dawna w starciu Piasta z Jagiellonią trudno wskazać faworyta. Relacja NA ŻYWO w GOL24!
fot. Anatol Chomicz
Jagiellonia Białystok - Piast Gliwice ONLINE
Oglądaj Ekstraklasę na żywo online w Player.pl >>>;nf
I stało się. Nie zrobiło tego F91 Dudelange, ale udało się gliwiczanom. Piast przegrał z nękaną problemami Legią Warszawa, tym samym przerywając swoją serię bez porażki. Duży wpływ na końcowy rezultat miała czerwona kartka obejrzana przez Marcina Pietrowskiego jeszcze w pierwszej połowie. Grając w osłabieniu Niebiesko-Czerwoni nie wyglądali wcale gorzej od aktualnego mistrza Polski, ale w końcówce zmęczenie wzięło górę. Warszawianie trzykrotnie musieli wyciągać piłkę z siatki i po serii zwycięstw (na początku sezonu pokonali kolejno Zagłębie Sosnowiec, Pogoń Szczecin oraz Zagłębie Lubin) w niedzielę opuszczali boisko bez punktu.
W sumie tych oczek zebrali jak dotąd dziewięć. Po trzeciej kolejce ze względu na korzystny bilans bramkowy (zdobyli ich sześć) plasowali się na pozycji lidera, po czwartej wyglądało to już nieco gorzej. Po piątej o powrót na pierwszą pozycję będzie bardzo ciężko. Zwłaszcza, że na wyjeździe mierzą się z Jagiellonią, której dorobek punktowy przedstawia się tak samo. Zupełnie odwrotnie natomiast sam bilans spotkań. Białostoczanie przegrali na inaugurację z Lechią Gdańsk, kolejne trzy mecze przyniosły dziewięć oczek. Przed tygodniem pewnie pokonali na wyjeździe Zagłębie Lubin 2:0. Gole zdobyli Roman Bezjak oraz samobójczą Sasa Balić.
Dla kibiców w Białymstoku to już jednak historia. W czwartek ich ulubieńcy rozegrali ostatni - jak się później okazało - mecz w ramach eliminacji Ligi Europy. W pierwszym spotkaniu ulegli KAA Gent, w którym występuje m.in. Vadis Odidja Ofoe 0:1, lecz nie zamknęli sobie szansy na awans. Długo utrzymywali ją również podczas rewanżu w Belgii. Spore nadzieje mogła dać zwłaszcza bramka Martina Pospisila. W końcówce gospodarze pokazali jednak swoją klasę i zdobyli jeszcze dwa gole. Niemiłym akcentem zakończyła się więc ta przygoda, ale nie traktuje się jej jako wielkiej porażki. Można wręcz usłyszeć, że Jagiellonia jako jedyna nie przyniosła polskim rozgrywkom wstydu.
Aby za rok móc zrobić to ponownie musi utrzymać wysoką formę. Ze względu na coraz lepsze wyniki chyba ona będzie w tym spotkaniu faworytem. Szykują się jednak bardzo wyrównane zawody. Tak jak zresztą w poprzednim starciu tych ekip w Białymstoku. Prawie rok temu niespodziewanie lepsi okazali się goście, a jedynego gola zapisano jako samobójcze trafienie Guilherme. Pokrzywdzonym czuł się wówczas Joel Valencia, który uważał że to on skierował piłkę do siatki. Apelacja nie została jednak uznana, pomocnik na listę strzelców musiał wpisać się kiedy indziej. W tym sezonie zrobił to już dwukrotnie. Jest jedną z rewelacji w ekipie Waldemara Fornalika i najlepszym strzelcem w swoim zespole.
Po raz ostatni te ekipy spotkały się w lutym ubiegłego roku. Było to pierwsze starcie rozgrywane przez nie w 2018 roku. 2:0 na wyjeździe wygrała Jagiellonia. O trzech punktach zadecydowały gole Przemysława Frankowskiego i Martina Pospisila. Co ciekawe były to ostatnie trafienia jakie Piast stracił do wiosny. Później podopieczni Waldemara Fornalika sześciokrotnie zagrali na zero z tyłu. Piłkę do ich siatki wpakował dopiero Alan Uryga z Wisły Płock.
Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz)
Będzie to już czwarte prowadzone przez Stefańskiego starcie w tym sezonie. Po raz pierwszy spotka zarówno Jagiellonię jak i Piasta. Obie te ekipy doskonale zna z poprzednich lat. To bardzo doświadczony w ekstraklasie arbiter, a i białostoczanie i gliwiczanie na najwyższym poziomie grają od lat. Goście w ubiegłym sezonie spotkali się z nim czterokrotnie zwyciężając zaledwie raz, trzy kolejne mecze przegrywając. Tyle samo razy prowadzone przez Stefańskiego spotkanie bez punktów kończyli gospodarze.
Forma w aktualnym sezonie:
Piast Gliwice
Piast Gliwice - Legia Warszawa 1:3 (Papadopulos)
Piast Gliwice - Zagłębie Lubin 2:1 (Valencia, Hateley)
Pogoń Szczecin - Piast Gliwice 0:2 (Mak, Valencia)
Zagłębie Sosnowiec - Piast Gliwice 1:2 (Jodłowiec, Sedlar)
Jagiellonia Białystok
Zagłębie Lubin - Jagiellonia Białystok 0:2 (Bezjak, Balić sam.)
Jagiellonia Białystok - Wisła Kraków 1:0 (Novikovas)
Arka Gdynia - Jagiellonia Białystok 0:2 (Świderski x2)
Jagiellonia Białystok - Lechia Gdańsk 0:1
Ostatnie bezpośrednie starcia:
12 lutego 2018: Piast Gliwice - Jagiellonia Białystok 0:2 (Frankowski, Pospisil)
26 sierpnia 2017: Jagiellonia Białystok - Piast Gliwice 0:1 (Guilherme sam.)
22 kwietnia 2017: Piast Gliwice - Jagiellonia Białystok 0:1 (Sheridan)
5 listopada 2016: Jagiellonia Białystok - Piast Gliwice 2:0 (Romanczuk, Frankowski)
Jagiellonia Białystok - Piast Gliwice TRANSMISJA TV i ONLINE
Studio przed meczem Jagiellonia - Piast w CANAL+ Sport od 17:35. Początek transmisji w CANAL+ Sport o 17:55. Spotkanie skomentuje duet: Rafał Dębiński – Wojciech Jagoda, a rozmowy z piłkarzami i trenerami przeprowadzą Paulina Bojarska oraz Żelisław Żyżyński. W internecie mecz będzie można obejrzeć na canalplussport.pl i ipla.tv. Tekstowa relacja na żywo w GOL24!
18:00 Jagiellonia Białystok - Piast Gliwice CANAL+ Sport
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Sprawdź zmiany w LM i LE w nowym sezonie!
[wideo_iframe]//get.x-link.pl/456b8faa-9e86-867f-25fe-2c4d7270579d,1938677c-355e-f445-b6bb-a30f09350d66,embed.html[/wideo_iframe]