Jagiellonia Białystok. Jakub Wójcicki: Z nowym trenerem każdy ma czystą kartę. Teraz zaczyna się walka o skład
- Po tych kilku dniach widać, że dyscyplina w zespole jest bardzo duża. Każdy z zawodników ma czystą kartę, więc jest o co walczyć - mówi Jakub Wójcicki, obrońca Jagi.
fot. Wojciech Wojtkielewicz
fot. Wojciech Wojtkielewicz
fot. Wojciech Wojtkielewicz
fot. Wojciech Wojtkielewicz
fot. Wojciech Wojtkielewicz
Piłkarze Jagiellonii Białystok przygotowują się do wiosennej części rozgrywek w ekstraklasie. Żółto-Czerwoni pod wodzą nowego trenera, Iwajło Petewa wrócili do zajęć w ubiegłą środę. Na boisku w ośrodku treningowym przy ul. Elewatorskiej trenować będą do 17 stycznia. Dzień później wyjadą na zgrupowanie do Turcji, które potrwa do 31 stycznia.
[przycisk_galeria]
- Na ten momentu dużo pracujemy nad motoryką, przez co treningi są intensywne. Poza tym trudno oceniać metodykę pracy nowego trenera po tych kilku dniach. Na pewno jest to szkoleniowiec, który przywiązuje dużą wagę do dyscypliny - tłumaczy Wójcicki. - Każdy z zawodników ma czystą kartę, więc jest o co walczyć. W trakcie okresu przygotowawczego zaczyna się walka o skład. Każdy też zdaje sobie sprawę, gdzie powinniśmy być jako Jagiellonia i co trzeba zrobić, aby poprawić naszą sytuację.
CZYTAJ TEŻ: Jagiellonia szuka nowego bramkarza. Rozważa trzy kandydatury
Jagiellonia w pierwszej części sezonu spisała się poniżej oczekiwań i zimową przerwę w rozgrywkach spędzi na dziewiątym miejscu. Przyczyn takiego stanu rzeczy jest kilka. Kibiców najbardziej martwi słaba postawa defensywy. Białostoczanie w 20 meczach stracili aż 26 bramek. Kilku z nich spokojnie mogli jednak uniknąć.
- Trzeba zauważyć, że w niektórych meczach traciliśmy bramki w kuriozalnych okolicznościach. Nie potrafiliśmy wytłumaczyć, dlaczego tak się dzieje. Teraz każdy musi spojrzeć w lustro i zrobić rachunek sumienia. Zarówno my - obrońcy, jak i cała drużyna - przekonuje boczny defensor białostockiego zespołu.
ZOBACZ: Rusza głosowanie w sprawie herbu Jagiellonii
Wójcicki odniósł się też do tematu odejścia Patryka Klimali. Wszystko wskazuje na to, że napastnik Jagiellonii wkrótce rozpocznie nowy etap w swojej karierze. Celtic Glasgow pozyska młodzieżowego reprezentanta Polski za cztery miliony euro.
- Nie ma co ukrywać, że Patryk w rundzie jesiennej był jednym z najlepszych zawodników w naszej drużynie i trudno będzie go zastąpić. Trzeba jednak zrozumieć, że młody chłopak chce się rozwijać i spróbować swoich sił za granicą - kończy 31-latek.
ZOBACZ TEŻ:
[xlink]8a032428-1a9e-ac57-5468-6f18b227e5bb,7f4ead5b-6951-14d5-19bd-b964cb8c3801[/xlink]